Valverde tłumaczy się po klęsce na Anfield: Nie wiem, co ze mną będzie
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 08-05-2019 9:07
Ernesto Valverde drugi rok z rzędu przeżył koszmar w Lidze Mistrzów. W poprzedniej edycji FC Barcelona wygrała 4:1 z AS Roma na Camp Nou, ale przegrała 0:3 w Rzymie i odpadła. Teraz pokonała najpierw 3:0 Liverpool FC, by w rewanżu na Anfield doznać klęski 0:4 i odpaść w półfinale elitarnych rozgrywek. Valverde musiał tłumaczyć się z porażki.
- Jest mi bardzo przykro. Zrobiliśmy wszystko, aby zadowolić kibiców - zaczął rozgoryczony Valverde. - W futbolu liczą się zwycięstwa, a my je odnosiliśmy. Przegraliśmy dopiero pierwszy mecz i już odpadamy z rozgrywek - dodał wyraźnie załamany trener FC Barcelona.
Rewanż na Anfield wydawał się formalnością. Pewna mistrzostwa Hiszpanii Barcelona pojechała do Liverpoolu z pokaźną zaliczką z pierwszego meczu, a The Reds grali do tego bez liderów - Mo Salaha i Roberto Firmino. Awans wydawał się na wyciągnięcie ręki. Skończyło się ciężkim nokautem.
Valverde po meczu na Anfield przyznał, że nie wiem, jak czeka go przyszłość. Trudno było mu zebrać myśli. - Biorę na siebie całą odpowiedzialność. Jeszcze nie wiem co ze mną będzie. Nie miałem czasu o tym pomyśleć - stwierdził szkoleniowiec.
- Wynik jest wysoki, ale przy porażce 0:4 nie ma wymówek i tłumaczeń. Liverpool FC był lepszy i musimy to przełknąć - zakończył Valverde.
Futbol.pl