Brzęczek i Lewandowski przed meczami z Macedonią Płn. i Izraelem. "Trzeba dokręcić śrubę". Kontuzjowany Kownacki

Reprezentacja Polski przygotowuje się do meczów z Macedonią Północną (7.06 na wyjeździe) i Izraelem (10.06. w Warszawie). W poniedziałek z dziennikarzami spotkali się selekcjoner Jerzy Brzęczek i kapitan drużyny narodowej Robert Lewandowski. 

Zgrupowanie ruszyło już przed weekendem, ale początki po ciężkim sezonie były bardziej odpoczynkiem niż trudną pracą, chociaż tej też nie brakowało w pewnym wymiarze. 

W poniedziałek już w pełnym składzie - z wracającym do sprawności, nie ćwiczącym jeszcze na 100 procent, po kłopotach ze ścięgnem Achillesa Kamilem Glikiem - kadrowicz ruszyli do pełnej pracy. 

Podczas spotkania z dziennikarzami Brzęczek przyznał, że Glik z pełnymi obciążeniami ma ćwiczyć już we wtorek. Zdradził też, że wobec absencji Wojciecha Szczęsnego spowodowanej operacją w bramce stanie Łukasz Fabiański. 

- Sytuacja była jasna. W marcu postawiłem na Wojtka, ale wspominałem, że mamy dwóch wspaniałych bramkarzy. Są na równym poziomie, dlatego teraz będzie bronił Łukasz - ujawnił Brzęczek.

Selekcjoner przyznał, że czerwcowe mecze nie są czasem na eksperymenty. - Skupiamy się na dopracowaniu schematów. Jeszcze nie weszliśmy na nasz optymalny poziom, ale to dobrze świadczy o drużynie, bo stać nas na więcej - powiedział selekcjoner. 

Robert Lewandowski dodał, że ważne jest, by rozegrać dwa dobre mecze. - W ostatnim czasie nie zawsze nam się to udawało podczas jednego zgrupowania - stwierdził kapitan. 

Lewy przyznał, że ani w jednym, ani w drugim meczu nie spodziewa się spacerku. - Wszystkie mecze wyjazdowe, niezależnie od tego, z kim będziemy grali, będą niezwykle trudne. Macedonia pokazała w ostatnim czasie, że potrafi grać u siebie. To na pewno nie będzie mecz, w którym będzie nam łatwo o komplet punktów. ale nastawienie się przede wszystkim na pierwszy mecz skutkować może tym, że drugi wyjdzie nam słabiej. Musimy o tym pamiętać i do tego nie dopuścić. Kluczowe więc będzie dobre przygotowanie mentalne - ocenił Lewandowski i przypomniał, że drużyna musi jeszcze dokręcić śrubę, by pokazać wszystkim rywalom z grupy el. Euro 2020, kto rządzi. 

Nie wiadomo, czy w obu meczach wystąpi Dawid Kownacki. Młody napastnik doznał kontuzji. Nie wiadomo jeszcze, jak poważnej.  - Dawid oddawał strzał na bramkę i nieczysto trafił w piłkę. Wtedy poczuł ból w mięśniu dwugłowym i musiał zejść z boiska. Jeszcze nie wiemy, czy jest to groźny uraz, Dawid musi przejść szczegółowe badania, wtedy będziemy wiedzieć więcej - tłumaczy Jerzy Brzęczek.

To też może być zmartwienie dla Czesława Michniewicza. Kownacki to bowiem kapitan i najlepszy strzelec kadry U-21, która w połowie czerwca rozpocznie walkę w Młodzieżowych Mistrzostwach Europy we Włoszech i San Marino.

Futbol.pl

TAGI