Świetny piłkarz chce wrócić do Europy. Po 1,5 roku w Chinach tłumaczy, że rodzina ma dość. Kto się skusi?

Yannick Ferreira-Carrasco niezbyt długo wytrzymał w Chinach. Belg skuszony wielkimi pieniędzmi wyjechał do Azji, ale już chętnie wróci do Europy.

25-letni skrzydłowy zimą2018 roku opuścił Atletico Madryt, by zarabiać wielką kasę w DL Yifang. Minęło 1,5 roku i Ferreiera-Carrasco chce wrócić na Stary Kontynent.

Belgijski piłkarz tłumaczy, że futbol w Chinach go cieszy, ale rodzina wolałaby być w Europie. To dla niego priorytet, więc wierzy, że znajdzie się chętny na wykupienie do z DL Yifang. 

Były zawodnik AS Monaco i Atletico ma w Chinach umowę ważną aż do końca 2022 roku. Chińczycy zapłacili za niego 10,5 mln euro, więc teraz na pewno chcieliby odzyskać zainwestowane środki. 

Tylko w 2019 roku Ferreira-Carrasco w Super League zagrał w 10 meczach i strzelił 7 goli. W sumie w DL Yifang Belg ma na koncie 36 występów, 14 goli i 11 asyst.

Futbol.pl

TAGI