Ekwador wyrzucił USA z MŚ. Mnóstwo emocji, gole w doliczonym czasie gry i pudła z karnych w drugim ćwierćfinale

Reprezentacje Ekwadoru i Senegalu dołączyły do Ukrainy i Włoch w gronie półfinalistów MŚ U-20. Ekipa z Ameryki Południowej ograła USA, a Afrykańczycy przegrali po dramatycznym boju z Koreą Południową. Emocje były w tym meczu do ostatniego karnego.

Losy meczu USA - Ekwador rozstrzygnęły się w 1. połowie. Prowadzenie drużynie z Ameryki Południowej dał w 30. minucie Cifuentes. Wyrównał już 6 minut później Timothy Weah. Dla napastnika PSG to 2. gol w turnieju. I ostatni, bo w 43. minucie Espinoza trafił do Ekwadoru, a po zmianie stron wynik już ani drgnął.

W starciu Korei Południowej z Senegalem więcej niż przed przerwą działo się po niej i w dogrywce oraz w rzutach karnych. Ekipa z Afryki prowadziła po golu Diagne z 37. minuty, ale Lee Kangin w 62. minucie wyrównał z karnego. W 76. minucie także z 11 metrów Niane przywrócił Senegal na prowadzenie, lecz w 8. minucie doliczonego czasu gry Lee Ji-Sol wyrównał!

Co los dał Korei w regulaminownym czasie gry, odebrał w dogrywce. Azjaci po golu Cho Young-Wooka prowadzili od 96. minuty, ale w 121. minucie Ciss wyrównał na 3:3 i doprowadził do karnych. W nich Koreańczycy przestrzelili dwie pierwsze próby, a Senegal jedną z dwóch. Potem w 4. kolejce pomylił się Ndiaye i Koreańczycy mieli szansę i Oh Se-Hun jej nie zmarnował (najpierw nie strzelił, ale jego karny został powtórzony). Następny do piłki podszedł Diagne i nie trafił, więc to Korea powalczy o medale MŚ. W półfinale zagra z Ekwadorem. 

Futbol.pl

TAGI