Niekoniecznie z pierwszych stron gazet. Dwugłos z Rzeszowa i Nowego Targu po meczu Stali z Podhalem, określonym finałem sezonu rozgrywek trzeciej ligi (Wideo)
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 10-06-2019 17:45
Stal Rzeszów uzyskała awans do 2 ligi po wygranym spotkaniu przeciwko liderującemu od 22 kolejki Podhalu Nowy Targ.
Rozgrywki w grupie 4 trzeciej ligi ułożyły się w taki sposób, że lider zmierzył się z wiceliderem w ostatniej kolejce rozgrywek. Mecz w Rzeszowie wzbudził ogromne zainteresowanie w całej Polsce, a frekwencji na trybunach mogą pozazdrościć nawet niektóre kluby z Lotto Ekstraklasy. Prawie 6500 widzów, ta liczba może robić wrażenie...
Stal, aby awansować musiała zwyciężyć i tak też się stało. Samo spotkanie było już opisane w mediach, więc nie będę dziś powielał tych samych informacji. Zaprezentuję wypowiedzi dyrektora sportowego Stali Rzeszów, Michała Wlaźlika oraz kierownika NKP Podhale Nowy Targ, Arkadiusza Marczyka, z którymi skontaktowałem się już, gdy opadł bitewny pył. Obaj panowie krótko podsumowali miniony sezon i fascynującą rywalizację jaką stoczyły oba kluby.
Michał Wlaźlik:
Wielki finał ekscytującego sezonu nie zawiódł. Spotkały się dwie godne drużyny, w oprawie prawie 6 i pół tysiąca osób na stadionie i kolejnych oglądających na youtube. Awansowaliśmy i da to potężną energię do rozwijania naszego ambitnego projektu. Gdyby rezultat był inny, projekt delikatnie straciłby na dynamice, ale w długim terminie nie miałoby to znaczenia. Niemniej cieszymy się, że jesteśmy w II lidze, gratuluję Podhalu znakomitej postawy, równie dobrze mogli być na naszym miejscu. Od jutra szykujemy się na finał Podkarpackiego Pucharu Polski i do występów na poziomie centralnym.
Arkadiusz Marczyk:
Zakończyła się batalia o 2 ligę w naszej grupie. Niestety to my w ostatecznym rozrachunku ligowym byliśmy o jedną bramkę gorsi od rywali. Szkoda, tym bardziej, że w ostatniej akcji meczu a zarazem tego sezonu mogliśmy wszystko odwrócić - ale już chyba nie ma sensu do tego wracać. Głęboko doceniamy to co zrobiliśmy, ale Dawid przegrał z Goliatem. Teraz piłeczka jest po stronie Zarządu naszego klubu, by nakreślić plan i cele na nowy sezon. Cytując klasyka - "Futbol cholera jasna!".
******
Piękny sezon trzecioligowych zmagań w grupie 4 zakończony. Śmiem pokusić się o stwierdzenie, iż była to najciekawsza grupa, a rywalizacja wywoływała wielkie emocje. Kilkakrotnie ''zagotowały się" głowy, doszukiwano się różnych podtekstów, ale futbol to sport dla niegrzecznych chłopców i odrobina pikanterii nie zaszkodzi.
Ja ze swojej strony chciałbym podziękować za współpracę Arkadiuszowi Marczykowi i Michałowi Wlaźlikowi, od których otrzymywałem wiele informacji na temat sytuacji w NKP Podhale Nowy Targ i Stali Rzeszów. Życzę obu klubom sukcesów w następnym sezonie.
Grzegorz Sawicki