Martyna Pajączek została nowym prezesem Widzewa: Najpierw pewne rzeczy trzeba sprawdzić i zaplanować, później - realizować, by klub był prężnie działającą maszyną
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 18-06-2019 16:37
Martyna Pajączek została wczoraj nową prezes Widzewa Łódź, zastępując na stanowisku odwołanego Jakuba Kaczorowskiego, który pełnił tę funkcję od 1 marca 2019 roku.
Pajączek ostatnio była prezesem Miedzi Legnica (2011-2018). W latach 2012-2016 była członkiem komisji rewizyjnej PZPN, a od 2016 roku zasiada w zarządzie PZPN-u. W tym samym roku objęła także funkcję prezesa Pierwszej Ligi Piłkarskiej.
- Widzew jest klubem wyjątkowym. Nikt nie wymyślił drugiego klubu tak otwartego na kibiców. Jest to ogromne wyzwanie menedżerskie, ale i olbrzymi potencjał, z którego można zrobić coś wielkiego. Mam nadzieję, ze dzięki mojemu doświadczeniu uda się zrealizować ten duży projekt. Chciałabym, żeby - oprócz grania w piłkę - Widzew robił dużo fajnych rzeczy, które będą cieszyć kibiców. Oczywiście na początku potrzebne są pewne porządki. Pracę z Widzewem wstępnie zaplanowałam na dwa lata. Najpierw pewne rzeczy trzeba sprawdzić i zaplanować, później - realizować, by klub był prężnie działającą maszyną - powiedziała pani prezes na konferencji prasowej.
- Jedynym sensownym celem dla Widzewa w nowym sezonie jest awans. Aby to zrealizować, trzeba jednak wykonać bardzo dużą pracę. Od osób będących w pionie sportowym będę wymagała intensywnej, stałej pracy. Okienko transferowe nie trwa wiecznie, podobnie jak okres przygotowawczy. Moim zadaniem jest jednak także usprawnienie działania klubu oraz szersze trafienie do społeczności widzewskiej. Wydaje mi się, że można tu zrobić dużo więcej - poinformowała Martyna Pajączek.
Na razie zarząd będzie działał w składzie dwuosobowym - na stanowisku wiceprezesa pozostanie Piotr Szor.
- Jeśli okaże się, że liczba projektów i ilość pracy jest przytłaczająca, będziemy próbowali przenieść poziom zarządzania jeszcze wyżej. Pamiętajcie Państwo, że na co dzień zarządzam ligą, w której jest osiemnaście klubów oraz osiemnastu prezesów, z których każdy ma rację. Udaje nam się jednak coś wypracowywać wspólnie. Wierzę, że tutaj może być tak samo - dodała nowa prezes Widzewa.
Źródło Widzew Łódź