Multimilioner wejdzie do Widzewa? Jest jeden ważny warunek

Brzmi pięknie, ale nie jest to takie proste. Multimilioner Andrea Radrizzani jest zainteresowany zainwestowaniem w Widzew Łódź. Problem w tym, że najpierw klubu musi awansować do I ligi, a nastąpi to najszybciej za około rok. 

Dziennik Łódźki informuje, że mający majątek w wysokości około 500 mln euro Włoch, przyjaciel Zbigniewa Bońka, miałby wspomóc Widzew. 

Warunkiem jest awans do I ligi. Już w sezonie 2018-19 było blisko, ale łodzianie po fatalnej wiośnie przegrali walkę o przepustki na zaplecze Ekstraklasy.

Niedawno w Widzewie doszło do sporych zmian. Nową prezes została Martyna Pajączek, która na tym stanowisku zastąpiła Jakuba Kaczorowskiego. Dyrektorem sportowym nie jest już także Łukasz Masłowski, a po 31 dniach pracy z funkcji trenera został zwolniony Zbigniew Smółka. Jego następcą został w poniedziałek ogłoszony Marcin Kaczmarek.

Futbol.pl

TAGI