Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Rosyjski bramkarz przyznaje: Legia była mną zainteresowana, ale nie chciałem czekać

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 17-07-2019 14:30
Rosyjski bramkarz przyznaje: Legia była mną zainteresowana, ale nie chciałem czekać

Legia Warszawa rozważała rożne opcje związane z bramkarzami. Jedną z nich było pozyskanie Sosłana Dżanajewa. Rosyjski bramkarz nie chciał jednak czekać na ofertę z Łazienkowskiej, która mogła przyjść dopiero w sierpniu. 

Dżanajew pojawił się w Polsce na początku roku i podpisał umowę z Miedzią Legnica. Próbował pomóc utrzymać się w Ekstraklasie. Zagrał w 7 spotkaniach i pokazał się z dobrej strony. Zainteresowała się nim Legia, ale były bramkarz m.in. Spartaka Moskwa i Rubina Kazań nie chciał czekać na konkretną ofertę.

- Byłem na krótkiej liście Legii, rozmawiałem z jej przedstawicielami, ale musiałbym czekać. Pierwszym warunkiem była sprzedaż młodego bramkarza (Radosław Majecki - przyp. red.), który jest tam w kadrze. Nie chciałem tego przeciągać, negocjowałem też z Turkami. W Warszawie nie miałbym odpowiedzi wcześniej niż w połowie sierpnia - stwierdził Dżanajew na łamach rosyjskiego "Sport Expressu".

32-letni Dżanajew ostatecznie wrócił do Rosji. Podpisał umowę z beniaminkiem Premier Ligi, PFK Soczi.

Futbol.pl, źr. foto: Miedź Legnica

TAGI

Inne artykuły