Ważna postać zapewnia, że FC Barcelona nie złoży broni w walce o Neymara. Zapowiada się kolejna saga transferowa

Latem się nie udało, ale nikt w FC Barcelona nie odpuści walki o Neymara. Już nie tylko ze względów sportowych, ale i wizerunkowo-prestiżowych. O planach dalszych prób sprowadzenia z powrotem Brazylijczyka z PSG powiedział członek zarządu katalońskiego klubu, Javier Bordas.

- Dopóki Neymar chce do nas przyjść, zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by tak się stało i skończyło - stwierdził Bordas.

Tym samym zapowiedział, że Barcelona w 2020 roku będzie walczyła o sprowadzenie swojej byłej gwiazdy na Camp Nou. W lipcu i w sierpniu mimo kilku ofert i zbliżania się stanowisk obu klubów, nie udało się. 

Wszystko rozbiło się o kwestie finansowe, bo Neymar chciał transferu, Barcelona oczywiście też, a i w PSG nie pałają już wielką miłością do kapryszącej gwiazdy. Strony nie mogły się jednak porozumieć w kwestiach finansowych. Bordas podkreśla, że to jedyna przeszkoda. - Transfer Neymara musi być jednak możliwy do przeprowadzenia z finansowego punktu widzenia - podkreśla członek zarządu Barcelony, sugerując, że chodzi o Finansowe Fair Play, bo złamanie przepisów może mieć surowe konsekwencje. 

Już w styczniu, gdy otworzy się zimowe okienko transferowe, zacznie się więc kolejna saga z Neymarem w roli głównej.

Futbol.pl

TAGI