Real wygrał z Sevilla FC. Złota główka Karima Benzemy i Królewscy są blisko fotela lidera

Karim Benzema spowodował, że Real Madryt przesunął się w tabeli na 2. miejsce. Królewscy zostali wiceliderem, La Liga, mając tyle samo punktów co Athletic Bilbao, po pokonaniu na wyjedzie Sevilla FC, czyli dotychczasowego lidera. 

Starcie na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan nie zaczęło się specjalnie emocjonująco. Co prawda piłkarze obu ekip starali się atakować, szarpać, ale brakowało okazji podbramkowych.

Dopiero w 35. minucie zapachniało gole, gdy z trudnej pozycji uderzył Eden Hazard, ale świetnie obronił Tomas Vaclik. 3 minuty później w sytuacji sam na sam z Czechem znalazł się Dani Carvajal, ale nie dał rady go pokonać. 

Po zmianie stron znowu brakowało groźniejszych okazji, ale padł gol. W 64. minucie Królewscy zadali cios. Gareth Bale podał do Carvajala, a ten zagrał i Benzema głową pokonał Vaclika.

Do remisu mógł doprowadzić w 71. minucie Luuk de Jong. Holender uderzył, ale trafił w Raphaela Varane'a. Piłka do siatki wpadła za to w 87. minucie, lecz kibice cieszyli się przedwcześnie. Sędzia nie uznał bramki Javiera Hernandeza, bowiem Meksykanin był na spalonym.

Futbol.pl