Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Skowronek po pierwszej konferencji w Wiśle. Nie pstryknie palcami i zmieni, ma obawy, ale po burzy wychodzi słońce. Prezes: Był najlepszy!

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 14-11-2019 15:08
Skowronek po pierwszej konferencji w Wiśle. Nie pstryknie palcami i zmieni, ma obawy, ale po burzy wychodzi słońce. Prezes: Był najlepszy!

Artur Skowronek został nowym trenerem Wisły Kraków, podejmując się misji ratowania ostatniej aktualnie w tabeli PKO Ekstraklasy drużyny przed spadkiem. - Jestem uczciwym człowiekiem i skłamałbym, gdybym powiedział, że nie mam obaw. Sytuacja nie jest jednak katastrofalna - powiedział Skowronek na pierwszej konferencji prasowej w nowej roli.

Skowronek, który we wrześniu rozstał się ze Stalą Mielec, zastąpił przy Reymonta 22 Macieja Stolarczyka. Dotychczasowy trener cieszył się zaufaniem władz klubu, które nawet po klęsce 0:7 z Legią w Warszawie deklarowały wiarę w pomysł na drużynę, ale porażki 0:1 z Rakowem Częstochowa i Arką Gdynia, a więc rywalami do utrzymania, spowodowały jednak rewolucję. 

- Po głębokich przemyśleniach i długich analizach, które przeprowadziliśmy z działem sportowym i radą nadzorczą, uznaliśmy, że nadszedł czas na zmianę trenera. Naszym zdaniem było to konieczne do realizowania strategii klubu i jego odbudowy. Po zważeniu wszystkich czynników wyszło, że jedynym rozwiązaniem była zmiana - skomentował zmianę prezes klubu Piotr Obidziński. - Po rundzie rozmów z kilkoma trenerami bezwzględnie najlepiej w naszej rekrutacji wypadł trener Skowronek. Idealnie wpisuje się w nasz pomysł na drużynę. Zaprezentował najlepszy plan odbudowy zespołu i odbudowania naszej pozycji w lidze. Jego doświadczenie w wychodzeniu z trudnych sytuacji i zaplecze merytoryczne przekonały nas do powierzenia mu drużyny - dodał Obidziński.

Wisła przegrała 7 kolejnych meczów ligowych oraz potyczkę w Pucharze Polski z II-ligowymi Błękitnymi Stargard. Artur Skowronek przejmuje drużynę w bardzo trudnym momencie. 

- Jestem uczciwym człowiekiem i skłamałbym, gdybym powiedział, że nie mam obaw - zaczął Skowronek. - Było mi jednak bardzo miło, kiedy dostałem telefon z tak fantastycznego klubu. Chciałbym bardzo podziękować za zaufanie ludziom, którzy są wokół Wisły. To są ludzie, jakimi chciałbym się otaczać w życiu. Poczułem w rozmowach z nimi mocne charaktery. Widzę u nich cechy wojowników. To pokazało mi, żeby przyjąć to wyzwanie i zrobić wszystko, by obronić dla Wisły ekstraklasę - dodał nowy trener. I zastrzegł: - Prezes wystawił mi laurkę, ale to nie będzie tak, że wszystko będzie dobrze po pstryknięciu palcem. Jestem jednak optymistą i wierzę, że po każdej burzy wychodzi słońce. W szatni jest bardzo duży potencjał piłkarski i wierzę w to, że go obudzimy.

Od czego pracę z drużyną zacznie Skowronek? - Chcemy najpierw poprawić całościową grę w defensywę i organizację gry. To fundament pod inne, fajne rzeczy. W życiu lubię być ofensywny i tak samo zawodowo, ale wszystko musi być wyważone. Generalnie jestem trenerem, który wtapia się w potencjał drużyny. Myślę, że już ze Śląskiem będzie można zobaczyć, jak zamierzamy grać, myśląc o celach zadaniowych do zimy. Sytuacja zespołu nie jest łatwa, ale jest do naprawienia. Musimy myśleć o realizacji małych celów wynikowych. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby nikogo nie zawieść. W szatni jest potencjał, który pozwala na wyjście z tej sytuacji. Wisła jest w miejscu, w którym nie powinna być - zakończył Skowronek.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły