Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Thierry Henry wraca na ławkę trenerską. W nowym klubie spróbuje zmazać plamę z AS Monaco!

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 14-11-2019 15:27
Thierry Henry wraca na ławkę trenerską. W nowym klubie spróbuje zmazać plamę z AS Monaco!

Thierry Henry nie ma jeszcze zbyt bogatego trenerskiego CV, bowiem w samodzielnej pracy ogranicza się ono do fatalnego okresu w AS Monaco. Teraz były znakomity napastnik spróbuje jednak udowodnić, że nadaje się na szkoleniowca. Dostał posadę w klubie w MLS.

Henry został przedstawiony jako trener kanadyjskiego Montreal Impact.

- To zaszczyt wrócić do MLS i być trenerem Montrealu. To liga, w której spędziłem wspaniałe chwile - powiedział po podpisaniu 2-letniego kontraktu Henry.

W kadrze Impact w sezonie 2019 byli m.in. Bacary Sagna, Rod Fanni, Bojan Krkić oraz Saphir Taider. Z dwoma pierwszymi Henry spotykał się na zgrupowaniach francuskiej kadry. 

Montreal Impact w sezonie 2019 MLS zajął 9. miejsce w Konferencji Wschodniej i nie zakwalifikował się do play off. 

42-letni Francuz w czasie kariery piłkarskiej był świetnym napastnikiem. Najlepsze lata spędził w Arsenalu, gdzie sięgnął po mistrzostwo Anglii, gdy Kanonierzy w całym sezonie nie przegrali żadnego spotkania. Grał też w AS Monaco, Juventusie Turyn i FC Barcelona oraz amerykańskim New York Red Bull, dlatego praca w Montrealu jest dla niego powrotem do MLS. Z reprezentacją Francji został mistrzem świata (1998) i Europy (2000). 

Po zawieszeniu butów na kołku pomagał Roberto Martinezowi w reprezentacji Belgii jako asystent (3. miejsce w MŚ!), a potem bez powodzenia - 5 zwycięstw, 4 remisy i aż 11 porażek - prowadził przez 3 miesiące AS Monaco.

 

 

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły