Teraz walczą o awans do Premier League, latem chcieli Grosickiego. Teraz temat pozyskania Polaka znowu jest aktualny

Kamil Grosicki raczej ma marne szanse na transfer z Hull City do klubu z Premier League, ale może zimą dołączyć do zespołu, który o awans zamierza się bić na całego. Polak jest przymierzany do Nottingham Forest. 

Ekipa z City Ground, w której grał swego czasu m.in. Radosław Majewski, już latem sondowała możliwości pozyskania Grosickiego. A nawet złożyło pierwszą ofertę opiewającą n 2,5 mln funtów. Tygrysy z Hull liczyły na 4 mln euro i temat upadł. Wpływ miało na to także odejście z Forest menedżera Martina O'Neilla, który chciał reprezentanta Polski w swoim zespole.

Zastąpił Irlandczyka na ławce Sabri Lamouchi. Sprowadził do ofensywy Sammy'ego Ameobiego, Tiago Silvę i Alberta Adomaha. Zimą Forest planują dalsze wzmocnienia i Grosicki może ponownie być poważnym kandydatem. 

31-letni polski skrzydłowy w tym sezonie zagrał w 16 spotkaniach, strzelił 5 goli i miał 2 asysty. 

Nottingham Forest po 15 meczach ma 28 punktów i zajmuje 5. miejsce, która daje przepustkę do meczów barażowych. Do liderującego West Bromwich Albion traci 5 punktów, a do drugiego Preston North End 3 oczka. Oba zespoły zajmują pozycje premiowane awansem bezpośrednim. Forest zagrali jedno spotkanie mniej. 

Futbol.pl

TAGI