Artur Wichniarek o plebiscycie "Złota Piłka": Trudno znaleźć mi argument, który przemawia za wyborem Messiego, a nie przemawia za Robertem Lewandowskim
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 01-12-2019 11:30
Artur Wichniarek zabrał głos na temat nieoficjalnych informacji na temat tego, że Leo Messi ma zostać triumfatorem plebiscytu "Złota Piłka".
Były piłkarz, a obecnie komentator "Polsatu Sport" ma ogromne zastrzeżenia co do kandydatury zawodnika Barcelony.
- Jeśli pogłoski sprawdzą się i Złota Piłka trafi w ręce Messiego, trudno będzie mi zrozumieć ten wybór - stwierdził Wichniarek na łamach "Przeglądu Sportowego".
- Chyba dla wielu ten rok i Argentyńczyk będą bardziej kojarzyć się z odpadnięciem w półfinale Ligi Mistrzów niż z mistrzostwem Hiszpanii. Przecież Messi po kapitalnym występie w pierwszym meczu z Liverpoolem z generała Barcy w rewanżu stał się szeregowym i to, co po 3:0 na Camp Nou wydawało się niemożliwe, stało się faktem. Czyli porażka 0:4 w Liverpoolu z osłabionymi The Reds. I właśnie to arcyważne spotkanie powinno dać do myślenia wskazującym na triumfatora Złotej Piłki. Jeszcze jedno – w bieżącej edycji Ligi Mistrzów fenomen Messiego też trudno dostrzec - uważa były reprezentant Polski.
- Trudno znaleźć mi argument, który przemawia za wyborem Messiego, a nie przemawia za Robertem - podsumował Wichniarek.