Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Jan Tomaszewski: Adam Nawałka zmarnował pokolenie piłkarzy - taka jest prawda

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 10-12-2019 16:36
Jan Tomaszewski: Adam Nawałka zmarnował pokolenie piłkarzy - taka jest prawda

Jan Tomaszewski na łamach "Super Expressu" wypowiedział się o kadrze i selekcjonerach reprezentacji Polski.

Były bramkarz stwierdził, że Adam Nawałka miał w reprezentacji lepszych piłkarzy niż Kazimierz Górski podczas pamiętnego mundialu w 1974 roku.

- Uważam, że Adam Nawałka w Rosji miał lepszy potencjał niż miał pan Kazimierz. Proszę to przeanalizować, kto gdzie grał. Bayern Monachium, Borussia Dortmund, Monaco, Sevilla. Tylko oni mieli jednego pecha. Nie było pana Kazimierza. Był Adam Nawałka, który fenomenalnie poprowadził eliminacje do mistrzostw Europy, same mistrzostwa Europy, czy kwalifikacje do mundialu. I nagle w Rosji zaczął grać innym systemem. To był sabotaż... Graliśmy 4-4-1-1 i nagle się stało, że zaczęliśmy grać 3-5-2, 4-3-3. Oni mieli największy potencjał w historii polskiej piłki! Pamięta Pan słowa zawodników "nie wiedzieliśmy jak grać"? Adam Nawałka zmarnował pokolenie - taka jest prawda - podkreślił.

Obecnemu opiekunowi reprezentacji Polski, Tomaszewski zarzucił uległość wobec dziennikarzy.

- Brzęczek przez dwa lata nic nie zrobił w tej reprezentacji, bo szukał nie wiadomo czego. Jakieś dwie, trzy dziewiątki. Dał się podpuszczać "pseudodziennikarzom". Moim zdaniem, dziennikarz telewizyjny, piłkarski w Polsce jest tylko jeden. To jest Tomek Jasina, bo grał w ekstraklasie, podchodził pod reprezentację Polski. Do tego doszło, że paru dziennikarzy, którzy komentują boks, MMA, F1, wszystko komentują i piłkę nożną, to oni są ekspertami od futbolu - powiedział Tomaszewski.

- Oni mają być ekspertami od zadawania pytań, nie wyciągania wniosków, a jest tak, że wymusili na Brzęczku, że przez dwa lata on błądził. Tylko ze Słowenią zagrał prawidłowo. Polscy trenerzy ulegają dziennikarzom, którzy uzurpują sobie prawo do decydowania o grze w reprezentacji. Ma rodzinę, ma znajomych - oni czytają, mówią: tak cię opisali. Trener zagraniczny ma to gdzieś i pracuje profesjonalnie. Przykład? Siatkówka. Zaczęli nas trenować obcokrajowcy i jesteśmy co chwilę mistrzami - podsumował były golkiper.

Źródło: SE

TAGI

Inne artykuły