Baaardzo długa przerwa Krystiana Bielika. O Euro 2020 nawet nie ma co myśleć...
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 12-02-2020 13:49
Ogromnego pecha miał Krystian Bielik, który zerwał więzadła krzyżowe i od razu było wiadomo, że pojechać na Euro 2020 nie ma prawie żadnych szans. SportoweFakty WP dowiedziały się, że po kolejnych badaniach okazało się, że przerwa w grze pomocnika będzie bardzo długa.
Bielik doznał urazu w połowie stycznia w 18. minucie meczu młodzieżowego zespołu Derby County z Tottenham Hotspur. Zagrał w tym spotkaniu, by podtrzymać rytm meczowy po tym, jak w pierwszej drużynie musiał pauzować za czerwoną kartkę.
Diagnoza urazu była druzgocąca. Bielik zerwał więzadło krzyżowe przednie w prawym kolanie. Początkowo spekulowano, że, chociaż szanse były iluzoryczne, Bielik może jakimś cudem zdążyć wyleczyć się i nawet powalczyć z czasem, by pojechać na Euro 2020. Teraz nie ma już wątpliwości, że to się nie uda, a przerwa w grze pomocnika potrwa jeszcze dłużej.
"Jak się dowiedzieliśmy - piłkarz przeszedł już operację i do treningów będzie mógł wrócić dopiero za dziewięć miesięcy. Nie ma większych szans, żeby okres rehabilitacji trwał krócej. Oznacza to, że Bielik ponownie zagra dopiero pod koniec 2020 roku" - czytamy na Sportowefakty.wp.pl.
Bielik w Derby County jest od lata. Został sprowadzony za 10 mln funtów. Od razu stał się zawodnikiem podstawowego składu. Zagrał w 20 meczach. Jesienią wystąpił w trzech meczach reprezentacji Polski w ramach eliminacji Euro 2020.
Futbol.pl