Hitu transferowego nie będzie. Diafra Sakho nie dogadał się z Górnikiem Zabrze!

Nie będzie transferowego hitu w PKO Ekstraklasie. Diafra Sakho, były zawodnik m.in. West Ham United i Stade Rennes, nie zagra w Górniku Zabrze.

W niedzielę Senegalczyk trenował z Górnikiem, a jego przedstawiciele rozmawiali z władzami klubu na temat umowy. Wieczorem okazało sie, że nic z kontraktu nie będzie, a Sakho szybko wyjechał z Polski.

– Sakho jest już w Paryżu. Nie doszliśmy do porozumienia głównie z jednego powodu, bo piłkarz chciał grać u nas przez pół roku a my chcieliśmy podpisać z nim dłuższy kontrakt – tłumaczy Artur Płatek, doradca zarządu Górnika Zabrze, w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

- Nie zdążyliśmy przeprowadzić badań medycznych, ale w niedzielę trenował z drużyną i widać było, że nie ma dużych problemów pod tym względem. Potrzebowałby około miesiąca, półtora, by dojść do dobrej formy. Dlatego nie interesowała nas krótka umowa do czerwca - dodał Płatek, który nie wyklucza, że temat gry Senegalczyka w Górniku wróci za kilka miesięcy.

Były zawodnik m.in. FC Metz, West Ham United, Stade Rennes i Bursasporu jest od początku roku bez klubu, a jesienią nie zagrał w żadnym spotkaniu w Rennes. 

30-letni Senegalczyk ma na koncie m.in. 18 goli w 62 meczach Premier League i 25 w 88 spotkaniach Ligue 2. Do tego strzelił 3 gole w 13 starciach reprezentacji Senegalu. W MŚ 2018 zanotował 4 minut w spotkaniu z Kolumbią.

Futbol.pl

TAGI