Ostre komentarze po decyzji PZPN. Cytat z Platona z jednej strony, "to cyrk" z drugiej strony... (VIDEO)
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 04-06-2020 8:07
Polski Związek Piłki Nożnej podjął w środę ostateczną decyzję o przedwczesnym zakończeniu sezonu Ekstraligi i I ligi kobiet. Co ciekawe tylko u pań ustalono, że na podstawie takich niepełnych w sumie tabel przyznane będą spadki i awanse. To wywołało ogromne niezadowolenie i poczucie niesprawiedliwości.
Na początek oświadczenie PZPN:
"Rozgrywki o Puchar Polski kobiet w sezonie 2019/2020 będą kontynuowane. Mecze 1/2 finału oraz finał zostaną rozegrane w formule jednego spotkania na obiektach wskazanych przez PZPN. Mecze półfinałowe zostaną rozegrane 20 czerwca 2020 r., natomiast finał odbędzie się w dniu 27 czerwca 2020 roku.
Jako kolejność drużyn w końcowej tabeli rozgrywek Ekstraligi kobiet w sezonie 2019/2020 przyjmuje się kolejność drużyn w tabeli po rozegraniu meczów 12. kolejki, tj. po ostatniej rozegranej kolejce rozgrywek.
Wszystkie zaległe mecze 12. lub poprzednich kolejek Ekstraligi kobiet w sezonie 2019/2020 zostały uznane za nierozegrane bez przyznawania punktów, zgodnie z postanowieniami § 6 ust. 9 Uchwały nr IX/140 z dnia 3 i 7 lipca 2008 roku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie organizacji rozgrywek w piłkę nożną.
W związku z uzyskaniem przez drużyny KKPK Medyk Konin oraz KKS Czarni Sosnowiec takiej samej liczby punktów w końcowej tabeli rozgrywek Ekstraligi kobiet w sezonie 2019/2020 przy jednoczesnym rozegraniu tylko jednego meczu pomiędzy tymi drużynami, oba kluby zostały uprawnione do otrzymania nagrody finansowej przewidzianej za zdobycie tytułu Wicemistrza Polski kobiet w sezonie 2019/2020.
Zgodnie z Regulaminem Rozgrywek, zespoły, które zajęły w tabeli końcowej rozgrywek miejsca 11-12 spadają do I ligi kobiet."
Oświadczenie PZPN odbiło się szerokim echem w kobiecych kręgach futbolowych. Pozbawiony szans walki o wicemistrzostwo Klub Uczelniany AZS Uniwersytetu Jagiellońskiego skomentował komunikat cytatem z Platona.
Ostro decyzję PZPN skomentowała też redaktor naczelna portalu „Futbol z jajnikami”, Kasia Pijarowska.
Futbol.pl