Nelson Semedo nic nie robi sobie z koronawirusa czy chce wkurzyć władze FC Barcelona? Tak czy inaczej przegina
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 11-06-2020 17:47
Nelson Semedo robi chyba wszystko, by FC Barcelona zgodnie z zapowiedziami pozbyła się go już latem. Portugalski obrońca po raz drugi złamał protokół La Liga związany z pandemią koronawirusa.
A tymczasem Nelson Semedo kolejny raz złamał protokół LaLiga. Najpierw poszedł na imprezę urodzinową, gdzie było ponad 20 osób, a teraz robił sobie zdjęcia z kibicami przy opuszczonej szybie w samochodzie, czego protokół zakazuje. ????????♂️ pic.twitter.com/4qocelDuzv
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) June 11, 2020
Wygląda na to, że Semedo robi to z premedytacją. Gra zapewne pod to, by FC Barcelona nie robiła mu przeszkód, czyli nie stawiała zaporowej ceny, w odejściu. Napięcie na linii klub - piłkarz trwa. W czwartek piłkarz nie został, także za sprawę z imprezą urodzinową, dopuszczony do treningu i musiał przejść test na obecność koronawirusa.
Warto przypomnieć, że Semedo nie zgodził się przedłużyć umowy, bowiem nie dostał propozycji podwyżki. W efekcie negocjacje zostały zerwane, a Barcelona stara się sprzedać piłkarza na dwa lata przed końcem kontraktu, by na nim jeszcze zarobić.
Semedo w Barcelona gra od 2017 roku, gdy pozyskany został z Benfiki. Kosztował 36 mln euro, a teraz Barcelona wycenia go nieznacznie wyżej. W Dumie Katalonii Portugalczyk w 111 meczach strzelił gola i zanotował 9 asyst.
Futbol.pl