Real Madryt po raz 34. mistrzem Hiszpanii! Królewscy postawili kropkę nad i
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 16-07-2020 22:56
Real Madryt po 3 latach przerwy został znowu mistrzem Hiszpanii. Królewscy zdetronizowali FC Barcelona dzięki temu, że po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa prezentowali futbol może nie wykwintny, ale sycący, czyli dający kolejne kęsy w 3-punktowych porcjach.
???????? ¡SOMOS CAMPEONES! ????????
— Real Madrid C.F.⚽ (@realmadrid) July 16, 2020
⚽ @LaLiga 2019/20#34Ligas | #RealFootball pic.twitter.com/XIvjdkKACt
Real wygrał w czwartek 10. mecz ligowy z rzędu. Zwycięstwo z Villarreal dawało Królewskim tytuł i w Madrycie zdawali sobie z tego sprawę. Los Blancos nie pokpili sprawy, po dwóch golach Karima Benzemy pokonali Żółtą Łódź Podwodną 2:1 i zostali mistrzami!
Francuski napastnik Realu zdobył bramki numer 20 i 21 w tym sezonie. Na jednego gola zbliżył się do Leo Messiego. As FC Barcelona strzelił Osasunie jednego gola - w 62. minucie przymierzył kapitalnie z rzutu wolnego - ale to było za mało do odniesienia zwycięstwa. Goście prowadzili bowiem po strzale Jose Arnaiza z 15. minuty. Autor bramki dla gości to były zawodnik rezerw Barcelony (sezon 2017-2018). Długo zanosiło się więc na remis, ale w 94. minucie gola na 2:1 strzelił Roberto Torres i to Osasuna zgarnęła pełną pulę.
Real na kolejkę przed końcem ma nad Barceloną 7 punktów przewagi i może świętować. Królewscy wygrali La Liga, Barca finiszuje druga, a 3. miejsce przypadnie Atletico (2:0 z Getafe na wyjeździe) lub Sevilla FC, która ma 2 punkty mniej niż Rojiblancos po tym, jak zremisowała z Realem Sociedad San Sebastian na wyjeździe (0:0).
Z ligą oprócz wcześniej zdegradowanego Espanyolu żegna się Mallorca, a na miejscu spadkowym jest też Leganes, które w ostatniej kolejce podejmie Real. Wciąż może przeskoczyć Celtę - zagra na wyjeździe z Espanyolem - ale pod warunkiem ogrania Królewskich.
Futbol.pl