Show Roberta Lewandowskiego. Złotego Buta nie będzie, Złotej Piłki też nie. Pozostanie tytuł króla strzelców i Ligi Mistrzów
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 08-08-2020 22:35
Dwie asysty i dwa gole. Robert Lewandowski poprowadził Bayern Monachium do zwycięstwa 4:1 w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Chelsea.
Lewandowski nie zdobył Złotego Buta, bo wyprzedził go Ciro Immobile, nie zdobędzie też Złotej Piłki, bo plebiscyt został w tym roku odwołany. Do tytułu króla strzelców Bundesligi dołoży natomiast tytuł króla strzelców Ligi Mistrzów.
Lewy ma na koncie już 13 trafień. Dwa gole strzelił w sobotnim spotkaniu z Chelsea. Już w 10. minucie otworzył wynik spotkania strzałem z rzutu karnego podyktowanego za faul bramkarza właśnie na Polaku. Z kolei w 24. minucie Lewy dograł do Ivana Perisicia i było 2:0. W 28. minucie sędzia nie uznał bramki Hudsona-Odoia.
W 44. minucie po dośrodkowaniu Manuel Neuer tylko odbił piłkę. Prosto pod nogi stojącego obok Tammy'ego Abrahama i ten strzelił gola honorowego dla The Blues w dwumeczu z mistrzem Niemiec.
Ostatecznie Bayern wygrał dwumecz 7:1, bo w rewanżu było 4:1. Po przerwie Lewandowski zanotował asystę w 76. minucie przy bramce Corentina Tolisso i zrobiło się 3:1, a w 84. minucie Lewandowski zamknął rywalizację, zdobywając 13. bramkę w Lidze Mistrzów w tej edycji.
W 1/4 finału Bayern zagra z FC Barcelona. Mecz odbędzie się 14 sierpnia o 21:00 w Lizbonie.
Futbol.pl