Nie ma wyjścia - dostał ultimatum. Albo zdetronizuje Bayern, albo to będzie jego ostatni sezon w Borussii Dortmund

Nie jest łatwo być trenerem Borussii Dortmund, skoro za rywala w lidze ma się Bayern Monachium, a władze klubu chcą tytułu mistrzowskiego. Przekonał się o tym Lucien Favre. Według niemieckich mediów trener dostał ultimatum - albo mistrzostwo, albo koniec współpracy.

8 tytułów mistrza Niemiec z rzędu zdobył w ostatnich sezonach Bayern. Borussia 5 razy była na drugim miejscu, w tym dwukrotnie pod wodzą Favre'a. Władze BVB chcą jednak więcej i mają dość bycia w cieniu wielkiego rywala z Monachium i chcą mistrzostwa.

Zdetronizować Bayern nie będzie łatwo, ale według szefów Borussii jest na to szansa. Stąd ultimatum, które usłyszał Favre. Jeśli nie zdobędzie mistrzostwa w najbliższym sezonie, to nie ma co liczyć na przedłużenie wygasającego z końcem sezonu kontraktu.

Favre na pewno może bronić się tym, że kadra Borussii nie jest tak mocna jak Bayernu, tym bardziej, że odszedł podstawowy obrońca Achraf Hakimi. Co prawda do zespołu dołączył już Thomas Meunier, który powinien zastąpić Marokańczyka i pozyskano młodego i utalentowanego Jude'a Bellinghama, ale Bayern też się będzie jeszcze zbroił. A nie wiadomo, czy Favre nie straci np. Jadona Sancho, który przebiera nogami, by trafić do Manchesteru United.

Futbol.pl