Boniek odniósł się do sytuacji Milika w SSC Napoli: Muszę powiedzieć, że jest mi przykro

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek, wypowiedział się na temat Arkadiusza Milika, który został odsunięty od składu SSC Napoli.

Aktualna umowa Milika z SSC Napoli jest ważna do 30 czerwca 2021 roku. Środkowy napastnik nie znalazł się jednak w planach trenera Gennaro Gattuso i chciał podczas letniego okienka transferowego zmienić barwy klubowe. Polak łączony był m.in. z AC Fiorentina, Juventus FC czy też AS Roma, ale ostatecznie nie zmienił pracodawcy. Już wcześniej prezydent "Azzurrich", Aurelio de Laurentis, zapowiedział, że jeśli Milik zostanie, to nie będzie w ogóle grał. Polak ostatecznie nie został zgłoszony do rozgrywek Serie A. 26-latek został odsunięty od pierwszej drużyny i będzie trenował indywidualnie.

"Arkadiuszo" został powołany do reprezentacji Polski na październikowe spotkania z Finlandią (5:1), Włochami oraz Bośnią i Hercegowiną (dwa ostatnie w Lidze Narodów). W towarzyskim starciu z Finami, które odbyło się w środę Milik strzelił jedną bramkę. W rozmowie ze "Sport.interia.pl" na temat sytuacji Milika w SSC Napoli wypowiedział się Zbigniew Boniek.

- Muszę powiedzieć, że jest mi przykro, bo znam Arka i uważam, że jest bardzo dobrym piłkarzem, zdyscyplinowanym, grzecznym, ułożonym człowiekiem. Powiem szczerze, że według mnie, to nie jest jego problem, tylko bardziej jego menedżerów czy kogoś innego z otoczenia piłkarza - przyznał prezes PZPN.

- Rozmawiałem z nim. On jest rozluźniony, pogodny. Dobrze sobie poradzi. Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście, w tym wypadku też się ono znajdzie - owiedział.

Źródło: Sport.interia.pl

Fot: Dziurek - Shutterstock.com

TAGI