Takim składem zagramy z Włochami? Wątpliwości na skrzydle i niepewność na boku obrony
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 10-10-2020 21:04
Po eksperymencie w meczu towarzyskim z Finlandią i szansie w tym spotkaniu dla niektórych piłkarzy, którzy nie są jeszcze w podstawowej jedenastce reprezentacji Polski, na starcie z Włochami w Lidze Narodów trener Jerzy Brzęczek wraca do sprawdzonych więcej niż raz wariantów.
Selekcjoner już wcześniej zapowiedział, że w bramce stanie Łukasz Fabiański, a Wojciech Szczęsny zagra kilka dni później przeciwko Bośni i Hercegowinie.
Było też jasne, że jeden z pary Sebastian Walukiewicz - Paweł Bochniewicz, decydujący miał być mecz z Finami, zastąpi zawieszonego za kartki Jana Bednarka u boku Kamila Glika na środku obrony. Lepiej wypadł Walukiewicz i to stoper Cagliari Calcio w niedzielę wyjdzie na murawę w pierwszym składzie. Na prawej stronie Tomasz Kędziora, który wygrywa rywalizację, a na lewej... Arkadiusz Reca lub Bartosz Bereszyński. Maciej Rybus walczy z koronawirusem, a Reca doznał urazu. W efekcie być może znowu na lewej stronie zagra wspomniany już prawonożny Bereszyński i to na pewno będzie dla Włochów pewien bonus.
W drugiej linii nie będzie Piotra Zielińskiego, który też zmaga się z koronawirusem. W środku Brzeczek postawi na pewno na Mateusza Klicha i Grzegorza Krychowiaka, a obu zabezpieczać ma lekko z tyłu wojownik Jacek Góralski. Na skrzydłach pojawią się bohater meczu z Finami Kamil Grosicki oraz najprawdopodobniej Kamil Jóźwiak, chociaż w grę wchodzą też opcje z Damianam Kądziorem i Sebastianem Szymańskim. W ataku oczywiście Robert Lewandowski.
Początek meczu w Gdańsku w niedzielę o 20:45.
Futbol.pl