Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Jerzy Brzęczek: Spodziewamy się, że przeciwnik wyjdzie w najmocniejszym składzie

Dodał: Konrad Konieczny
Data dodania: 13-10-2020 17:12
Jerzy Brzęczek: Spodziewamy się, że przeciwnik wyjdzie w najmocniejszym składzie

 

Selekcjoner Jerzy Brzęczek zabrał głos przed środowym meczem reprezentacji Polski z Bośnią i Hercegowiną w 4. kolejce Ligi Narodów (godzina 20:45).

Pod koniec ostatniego meczu z Włochami (0:0) z boiska musiał zejść Robert Lewandowski, ponieważ doznał kontuzji. Brzęczek przyznał, że uraz nie jest groźny i będzie mógł zagrać w meczu z Bośniakami. - Na pewno jest poprawa jego zdrowia. Robert weźmie udział w ostatnim treningu przed spotkaniem z Bośnią i Hercegowiną. Myślę, że nic nie wskazuje na to, żeby musiał pauzować. Będzie mógł wystąpić w jutrzejszym meczu i bardzo cieszę się, że będzie do naszej dyspozycji - przyznał Brzęczek na konferencji prasowej, cytowany przez portal "Łączynaspiłka.pl".

Następnie Brzęczek powiedział kilka słów o meczu z Bośnią i Hercegowiną. - Do tego spotkania podejdziemy z pełną koncentracją i mobilizacją. Bośnia i Hercegowina to bardzo niewygodny rywal, nieprzyjemny. Bośniacy zremisowali dwa mecze z Holandią i Włochami. Pokazali w tych meczach klasę i jakość. Nam się z nimi udało wygrać, ale teraz będzie zupełnie inne spotkanie. Przed nami nowe wyzwanie. Spodziewamy się, że przeciwnik wyjdzie w najmocniejszym składzie. Dla nas i dla Bośniaków, to bardzo ważne spotkanie - powiedział.

Na koniec został zapytany o Arkadiusza Milika. Jak wiadomo, środkowy napastnik nie zmienił klubu podczas letniego okienka transferowego i nie został zgłoszony przez SSC Napoli do rozgrywek Serie A. Polak został odsunięty od zespołu i musi trenować indywidualnie (WIĘCEJ INFORMACJI TUTAJ). - Rozmawiałem z Arkadiuszem na temat jego sytuacji, ale jestem o niego spokojny. Wiem, że uda się znaleźć rozwiązanie dla niego i reprezentacji. Nie wyobrażam sobie, że móc z niego zrezygnować. To bardzo jakościowy piłkarz, który jest nam bardzo potrzebny. Na pewno to nie jest komfortowa sytuacja. Arek jednak w dwóch meczach pokazał, że pod względem fizycznym prezentuje się fantastycznie - zakończył selekcjoner.

Źródło: Łączynaspiłka.pl

Fot: Maciej Gillert - Shutterstock.com

TAGI

Inne artykuły