Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Zawodnicy z koronawirusem zagrali w Legii z Wartą? Testy jedno, praktyka drugie. Jest wyjaśnienie ze strony Legii

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 02-11-2020 20:46
Zawodnicy z koronawirusem zagrali w Legii z Wartą? Testy jedno, praktyka drugie. Jest wyjaśnienie ze strony Legii

Czesław Michniewicz, trener Legii Warszawa, przyznał po wygranym 3:0 meczu z Wartą Poznań, że Igor Lewczuk zagrał w tym spotkaniu z gorączką, a Tomas Pekhart zgłosił w przerwie, że nie ma węchu i odczuwa zimno. To w dobie koronawirusa nie są najlepsze wieści.

Okazuje się, że Lewczuk gorączki dostał przed spotkaniem. W Legii zdecydowano, że zagra, bo nie bardzo był ktoś, kto mógłby doświadczonego stopera zastąpić. Sztab Legii nie wiedział też, być może sam napastnik też tego jeszcze nie odczuwał, o problemach Pekharta. Dowiedział się podobno w przerwie, ale Czech i tak zagrał jeszcze 30 minut.

Tak czy inaczej na boisku byli dwaj piłkarze, których testy wyszły negatywnie, ale może się okazać, że wkrótce wyniki będą już inne. Tym bardziej że w samej Legii były i są przypadki zakażenia. 

Teraz przed Legią niedzielny mecz z Lechem Poznań. Już jednak pojawiają się głosy, że spotkanie się nie odbędzie. Następnie w lidze jest przerwa spowodowana meczami reprezentacji i do gry trzeba będzie wrócić, o ile to w ogóle będzie możliwe, 21 listopada.

Jak informuje Radosław Nawrot z poznańskiej "Gazety Wyborczej" przed meczem problemu z Lewczukiem i Pekhartem jednak nie było. Ten pierwszy miał podwyższoną temperaturę tylko przez chwilę, a drugi o swoich problemach poinformował w przerwie.

Futbol.pl

Inne artykuły