Moder: O mojej pozycji w kadrze będzie decydował trener
Dodał: Konrad Konieczny
Data dodania: 12-11-2020 8:02
W środę wieczorem reprezentacja Polski pokonała na Stadionie Śląskim w towarzyskim meczu Ukrainę 2:0 (1:0). Pierwszą bramkę dla Biało-Czerwonych strzelił Krzysztof Piątek, natomiast drugą Jakub Moder.
Zawodnik Lecha Poznań w 62. minucie wszedł na boisko za Arkadiusza Milika i od razu wpisał się na listę strzelców. Dla Modera było to pierwsze trafienie w dorosłej reprezentacji Polski.
- To było ciężkie spotkanie. Ukraina to dobry zespół i było widać, że są zorganizowani. Strzeliliśmy pierwszą bramkę po ich błędzie i to nam pewno to nam pomogło, ponieważ ten mecz był wyrównany. Ukraina ma wielu dobrych piłkarzy i kilka razy zagrozili naszej bramce. Ale na szczęście wygraliśmy - powiedział Moder w rozmowie z "TVP Sport".
- Dzisiaj wyszliśmy dość ofensywnie. Graliśmy praktycznie na dwóch nominalnych napastników. W środku byli "Góral" oraz Mateusz Klich i mieliśmy trochę problemów. Ukraina fajnie operowała piłką zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie. Mieliśmy dużo problemów w tym meczu, ale jest też na pewno dużo pozytywów i przede wszystkim zwycięstwo - dodał utalentowany pomocnik.
- Zmęczenie się nakłada. Nie ma co ukrywać, że grając co trzy dni można złapać zadyszkę. Jako młody zawodnik wiem, że odczuję te mecze. Uważał, że jestem dobrze przygotowany przez trenerów w Lechu, ale problemy kondycyjne będą - powiedział.
- O mojej pozycji w kadrze będzie decydował trener. Czy będę grał w pierwszym składzie, czy wchodził z ławki, czy też nie grał w ogóle. To od niego będzie wszystko zależało. Ja na pewno dam z siebie wszystko, żeby ta pozycja była jak najlepsza - zakończył 21-latek.
W najbliższym czasie Polacy zagrają jeszcze dwa spotkania w Lidze Narodów. Najpierw zmierzą się z Włochami na Mapei Stadium (15 listopada), a potem zagrają z Holandią na Stadionie Śląskim (18 listopada).
Źródło: TVP Sport