Środkowy napastnik Manchesteru United zachorował. W Lidze Mistrzów raczej nie zagra

Anthony Martial raczej nie zagra w najbliższym czasie w Lidze Mistrzów z Paris Saint-Germain. 

W niedzielnym meczu angielskiej Premier League Manchester United mierzył się na wyjeździe z Southampton FC i wygrał to spotkanie 3:2 (jedną z bramek dla zespołu "Świętych" strzelił Jan Bednarek). Martial pojechał z zespołem "Czerwonych Diabłów" na ten mecz, ale ostatecznie nie znalazł się w kadrze na mecz, ponieważ zachorował.

Wydawało się, że wszystko już będzie w porządku i zawodnik będzie do dyspozycji Ole Gunnara Solskjaera na środowy mecz 5. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z Paris Sain-Germain (grupa H, godzina 21:00), ale wygląda na to, że norweski szkoleniowiec będzie musiał sobie poradzić bez niego. Francuz w poniedziałek zjawił się na treningu i od razu został odesłany do domu, ponieważ w dalszym ciągu źle się czuje. 

"Czerwone Diabły" zajmują aktualnie 1. miejsce w grupie H z dorobkiem 9 punktów na koncie, natomiast ekipa "Paryżan" ma 6 punktów i jest na 2. pozycji.

W tym sezonie 24-latek rozegrał 9 spotkań, strzelił 2 bramki i zanotował 2 asysty. Jego kontrakt jest ważny do 30 czerwca 2024 roku.

Źródło: Daily Express

TAGI