Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Czesław Michniewicz skomentował zwycięstwo z Wisłą Kraków. "Wiedzieliśmy, że Wisła nie wytrzyma takiego tempa przez całe spotkanie".

Dodał: Konrad Konieczny
Data dodania: 13-12-2020 7:49
Czesław Michniewicz skomentował zwycięstwo z Wisłą Kraków.

 

W ostatnim sobotnim meczu 13. kolejki PKO BP Ekstraklasy Legia Warszawa pokonała przy Reymonta 2:1 (0:1) Wisłę Kraków. Na listę strzelców w ekipie "Wojskowych" dwukrotnie wpisał się Tomas Pekhart, a w zespole "Białej Gwiazdy" gola zdobył Yaw Yeboah. Po meczu wypowiedział się Czesław Michniewicz, który jest opiekunem drużyny z Warszawy.

- Chciałbym zacząć od gratulacji dla swojej drużyny. Wygrała bardzo trudne spotkanie, z bardzo dobrze dysponowanym przeciwnikiem. W pierwszej połowie zagraliśmy nie tak jak sobie założyliśmy. Wiedzieliśmy, że Wisła wyjdzie na nas wysokim pressingiem, ćwiczyliśmy to przed dzisiejszym meczem. Chcieliśmy wychodzić spod tego pressingu, niestety nam się to nie udawało. Nie mogliśmy dobrze operować piłką, Wisła dłużej się przy niej utrzymywała, tworzyła akcje z większą ilością podań. Mieliśmy kilka sytuacji, żeby podjąć skuteczniejszą decyzję, niestety nie udało nam się to.- przyznał Czesław Michniewicz.

- W drugiej połowie sytuacja się ustabilizowała. Wiedzieliśmy, że Wisła nie wytrzyma takiego tempa przez całe spotkanie, ale do tego musieliśmy dołożyć naszą lepszą grę piłką. Zaczęło to wszystko troszkę lepiej wyglądać - dodał szkoleniowiec Legii.

- Pierwszym momentem, w którym powinniśmy strzelić gola – Mateusz Wieteska dobił piłkę do bramki po strzale Artura Jędrzejczyka. Chciał zrobić dobrze, niestety był na pozycji spalonej. Graliśmy do końca, nie załamywaliśmy się. Zdobyliśmy pierwszą bramkę z rzutu karnego, później Tomek Pekhart dołożył drugie trafienie, już 12 w lidze. Wygraliśmy ten mecz, jednak w dosyć szczęśliwych okolicznościach - powiedział.

Po trzynastu rozegranych spotkaniach Legia Warszawa zajmuje aktualnie 1. miejsce z dorobkiem 29 punktów na koncie. W następnej kolejce podopieczni Czesława Michniewicza zagrają na własnym terenie ze Stalą Mielec. Mecz odbędzie się w piątek 18 grudnia o godzinie 20:30.

WYPOWIEDŹ TRENERA WISŁY KRAKÓW PETERA HYBALLI PO MECZU Z LEGIĄ WARSZAWA

Źródło: Legia.com

TAGI

Inne artykuły