Michał Żewłakow nie ucieka od odpowiedzialności. Prowadził auto po pijaku, spowodował kolizję, a teraz bierze sprawę na klatę i PRZEPRASZA
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 22-12-2020 19:39
Michał Żewłakow, który wsiadł do auta pod wpływem alkoholu i spowodował kolizję z autobusem komunikacji miejskiej, zamieścił w mediach społecznościowych przeprosiny. Trochę się w nich tłumaczy, ale przede wszystkim kaja, przeprasza i prosi o wybaczenie.
Były kapitan reprezentacji, wielokrotny reprezentant Polski i były piłkarz m.in. Legii Warszawa, Anderlchtu i Olympiakosu Pireus napisał chociażby, że nie jest w stanie wyrazić, jak bardzo mu wstyd.
Żewłakow prosi o przebaczenie, a także oddał się do dyspozycji zarządu Motoru Lublin, a więc klubu, w którym niedawno dostał posadę dyrektora sportowego, a więc taką, jaką pełnił wcześniej m.in. w Legii. Warto dodać, że Żewłakow już planował kilka transferów do II-ligowca, a także postanowił zwolnić Mirosława Hajdę, zastępując go kolegą z boiska, Markiem Saganowskim.
Przeprosiny Michała Żewłakowa:
— MichalZewlakow (@ZewlakowMichal) December 22, 2020
PILNE! Były reprezentant Polski spowodował kolizję pod wpływem alkoholu
Futbol.pl, fot. Motor Lublin