Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Legia nadal bez wzmocnień. Miał czarować przy Łazienkowskiej, ale nic z tego!

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 01-02-2021 10:48
Legia nadal bez wzmocnień. Miał czarować przy Łazienkowskiej, ale nic z tego!

Marko Janković wciąż nie podpisał umowy z Legią Warszawa. Reprezentant Czarnogóry, który grał ostatnio we włoskim SPAL, miał to zrobić, ale okazuje się, że do gry szybko nie będzie zdolny. Fatalnie wypadła na testach wydolnościowych i chociaż pojawiły się sygnały, że mimo tego podpisze umowę przy Łazienkowskiej 3, to jednak to nie nastąpi!

Janković w styczniu rozstał się ze SPAL. We włoskim klubie zagrał w tym sezonie zaledwie 3 razy - 2 mecze w Serie B i jeden w Coppa Italia. Wcześniej był też zawodnikiem Partizana Belgrad, NK Maribor i Olympiakosu Pireus. W serbskiej ekstraklasie zanotował 87 meczów, 13 goli i 17 asyst. 

W Legii w ostatnich dniach został poddany testom i badaniom. Nie wypadły one zbyt dobrze. O ile ze zdrowiem piłkarza wszystko jest dobrze, o tyle z formą już nie. Mówiąc wprost, 25-latek trochę się zapuścił i trzeba go odbudować. W Legii był nawet pomysł, że podejmą takie ryzyko, bo w kadrze brakuje jakości, a będący w dobrej dyspozycji Janković, mógłby ją dać, ale ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu. 

- W poniedziałek testy wydolnościowe zostały powtórzone, wypadły lepiej ale i tak nie zdecydowano się na zakontraktowanie zawodnika argumentując to faktem, że Janković potrzebuje czasu na odbudowę i dojście do właściwej formy, a Legia potrzebuje zawodnika do gry od zaraz. Nie poszło o pieniadze, co sugerowano w komentarzach prasowych. Warunki finansowe były już dawno ustalone i korzystne dla Legii. Piłkarz miał zrezygnować z kwoty za podpis, a przez pierwszy rok zarabiać mało, gdyż był świadomy że potrzebuje czasu aby wrócic do formy fizycznej i sportowej. Rezygnacja z Jankovicia nie jest zwiazana też z tym, że klub w tym momencie ma już kogoś innego na jego miejsce - czytamy w serwisie Legia.net.

Potem krótkim komunikatem oficjalnie potwierdził to klub. "Marko Janković, który od środy przebywa w Warszawie był bliski podpisania kontraktu z Legią Warszawa. Ostatecznie transfer nie zostanie sfinalizowany" - czytamy w komunikacie Legii.

Futbol.pl

Inne artykuły