W Realu Madryt podjęli decyzję. Latem Królewscy będą musieli kupić nowego bramkarza?
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 24-02-2021 10:19
Nic nie wskazuje na to, by Andrij Łunin w najbliższym czasie miał być numerem jeden w Realu Madryt. W tym sezonie Ukrainiec jest zmiennikiem Thibauta Courtoisa, ale w następnym ma zdobywać doświadczenie na wypożyczeniu.
22-letni Łunin trafił do Realu w 2018 roku z Zorii Ługańsk. Hiszpanie zapłacili za bramkarski talent aż 8,5 mln euro i szybko oddali na nauki w CD Leganes. Potem Łunin zdobywał szlify także w Realu Valladolid i Realu Oviedo, a latem 2020 roku wrócił do Madrytu mając na koncie 5 spotkań w LaLiga i 20 w LaLiga2. W styczniu 2021 roku doczekał się debiutu w Los Blancos. Nie był to udany mecz całego zespołu, bo Real przegrał 1:2 po dogrywce z III-ligowym CD Alcoyano i odpadł w 3. rundzie z Pucharu Króla.
W Realu już myślą o tym, by Łunina znowu wysłać na wypożyczenie. Zainteresowane jego pozyskaniem są Eibar, który straci Marko Dmitrovicia - podpisał umowę z Sevilla FC, oraz Granada, z której do Betisu odchodzi Rui Silva.
Nie wiadomo jeszcze za to, jaki Real ma plan w sprawie bramkarzy. Obecnie numerem jeden jest Thibaut Courtois, ale możliwe, że latem do wzięcia będzie np. David De Gea, jeśli Manchester United wygra wyścig po Gianluigiego Donnarummę z AC Milan. Szykuje się całkiem ciekawe lato pod względem ruchów bramkarskich na rynku, jeśli transferem Donnarummy nakręci się cała karuzela...
Futbol.pl