Paulo Sousa podjął bardzo ważną decyzję. Tym różni się od Jerzego Brzęczka
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 15-03-2021 15:05
Selekcjoner Paulo Sousa zdradził w poniedziałek, na którego z bramkarzy postawi na początku swojej pracy z reprezentacją Polski. Zaskoczenia wielkiego nie ma. Numerem jeden w kadrze został Wojciech Szczęsny.
Po ogłoszeniu, że to właśnie Sousa będzie następcą Jerzego Brzęczka, pojawiły się pytania o to, na którego bramkarza postawi. Selekcjoner na początku zbył pytania, stwierdzeniem, że musi najpierw porozmawiać z kandydatami.
Bramkarze o wyborze Sousy dowiedzieli się po kilku tygodniach. Nikt nie puścił jednak pary z ust, chociaż spekulowano, że Portugalczyk raczej zdecyduje się na Szczęsnego.
Tak też się stało. - Rozmawiałem z Wojtkiem i Łukaszem. Powiedziałem, jaki jest mój punkt widzenia. Zależy mi na wprowadzeniu stabilizacji na pozycji bramkarza. Postawimy na Szczęsnego - stwierdził Sousa na poniedziałkowej konferencji prasowej. - Fabiański rozgrywa fantastyczny sezon. Cieszymy się, że mamy bramkarzy na tak wysokim poziomie. To nie tylko świetni zawodnicy, ale i ludzie - dodał selekcjoner, który postąpił inaczej niż Jerzy Brzęczek. Poprzedni selekcjoner przez 2,5 roku nie umiał zdecydować, kto jest numerem jeden w reprezentacyjnej bramce.
W kadrze Paulo Sousy na mecze eliminacji MŚ 2022 z Węgrami, Andorą i Anglią (25.03, 28.03 i 31.03) znalazł się poza Szczęsnym i Fabiańskim także Łukasz Skorupski. W szerokiej kadrze był ponadto Bartłomiej Drągowski, ale wraz z kilkoma innymi piłkarzami został skreślony z ostatecznej listy powołanych.
Futbol.pl