Ekspert obawia się meczu z Anglią. Mówi o łomocie!
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 29-03-2021 20:43
70-krotny reprezentant Polski Piotr Świerczewski nie został chyba fanem Paulo Sousy. Po dwóch pierwszych portugalskiego trenera w roli selekcjonera reprezentacji Polski - 3:3 z Węgrami i 3:0 z Andorą - popularny "Świr" obawia się na Wembley "łomotu" od Anglii w środowy wieczór!
Na pewno na Wembley Polska zagra osłabiona brakiem Roberta Lewandowskiego, który doznał kontuzji kolana oraz zakażonych koronawirusem Mateusza Klicha, Łukasza Skorupskiego oraz jeszcze jednego piłkarza, który pozytywny wynik otrzymał w poniedziałek!
Piotr Świerczewski nie ma wątpliwości, że największym osłabieniem jest brak Lewandowskiego. - Na Wembley nie będziemy mieli wielu okazji i do tego przydałoby się mieć na boisku takiego strzelca. Musimy się dostosować do sytuacji. Nie jest tak, że bez niego nie wyjdziemy na boisko. Choć to lider i kapitan, który potrafi zrobić coś z niczego i byłby nam bardzo potrzebny - stwierdził były kapitan kadry w rozmowie ze Sport.pl.
Świerczewski nie ma też złudzeń, że jeśli Sousa zdecyduje się z Anglikami na ustawienie, jakie wybrał na Andorę, to nie będzie "zmiłuj". - To była tylko Andora i po takim meczu te wszystkie błędy można wybaczyć. Z Anglią to na pewno nie wypali. To było nijakie ustawienie i jeśli wyjdziemy tak na Wembley, to może nas czekać sromotny łomot - dodał były reprezentant Polski.
Mecz Anglia - Polska w środę (31.03) o 20:45.
Futbol.pl,fot. Dziurek / Shutterstock.com