Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kamil Grabara nie popisał się w meczu pucharowym. Błędy Polaka przesądziły o porażce. A przed meczem był... bohaterem (VIDEO + FOTO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 09-04-2021 10:38
Kamil Grabara nie popisał się w meczu pucharowym. Błędy Polaka przesądziły o porażce. A przed meczem był... bohaterem (VIDEO + FOTO)

Złe decyzje, wybory i w konsekwencji interwencje Kamila Grabary miały poważne skutki w meczu półfinałowym Pucharu Danii pomiędzy Aarhus i Randers FC. Po błędach polskiego bramkarza gospodarze przegrali 0:2.

Kamil Grabara ma na koncie kilka spektakularnych wpadek w bramce, ale ostatnimi czasy spisywał się bez zarzutu. Golkiper wypożyczony z Liverpool FC pokazywał dużą jakość i dawał spokój zespołowi w tyłach. 

Niestety potyczka w Pucharze Danii z Randers FC nie była dla niego udana. Niedoszły kadrowicz Paulo Sousy - Duńczycy nie puścili go do kadry po pozytywnym wyniku testu na koronawirusa u Łukasza Skorupskiego (skorzystał na tym koniec końców Karol Niemczycki z Cracovii) - popełnił dwa błędy, skutkujące bramkami dla rywali.

Najpierw Grabara źle wypiąstkował piłkę i od 66. minuty gospodarze przegrywali. Potem Polak sfaulował jednego z rywali i goście z rzutu karnego podwyższyli prowadzenie. Ostatecznie Randers FC wygrali 2:0 i są zdecydowanym faworytem do awansu do finału, chociaż przed zespołami jeszcze rewanż zaplanowany na 15 kwietnia.

Co ciekawe przed meczem Grabara został bohaterem... w mediach społecznościowych. Poparł bowiem protest kibiców, którzy pod stadionem domagali się otwarcia obiektów sportowych. 

22-letni Grabara w tym sezonie zagrał w 24 meczach, puścił 25 goli i zachował 8 czystych kont. Latem ma wrócić do Liverpool FC.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły