Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Michniewicz niezadowolony, Góra z niedosytem. Trener Legii przyznał jednak uczciwie, że...

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 11-04-2021 21:53
Michniewicz niezadowolony, Góra z niedosytem. Trener Legii przyznał jednak uczciwie, że...

Legia Warszawa nie wygrała siódmego meczu z rzędu, remisując w Poznaniu z Lechem Poznań. Trener Czesław Michniewicz nie ukrywał, że nie jest zadowolony z tylko jednego zdobytego punktu, z kolei prowadzący jednorazowo Kolejorza Janusz Góra, który zastąpił Dariusza Żurawia i zaraz odda zespół Maciejowi Skorży, nie ukrywał niedostytu.

- Nie jesteśmy szczęśliwi z remisu w Poznaniu. Jechaliśmy z nastawieniem, że możemy wygrać i chcieliśmy to zrobić. Nie był to, uczciwie przyznam, nasz najlepszy dzień. Nie funkcjonowaliśmy tak dobrze, jak ostatnio. Nie stworzyliśmy zbyt wielu 100-procentowych sytuacji. Oczywiście, były momenty, że przy odrobinie dokładności można było zdobyć bramkę. Lech też miał takie momenty. Myślę, że wynik jest sprawiedliwy - powiedział Michniewicz w rozmowie w programie Liga+ Extra. 

- Lech był najtrudniejszym przeciwnikiem Legii w ostatnich tygodniach? Inaczej grał niż dotychczas. Tego się spodziewaliśmy, że trenerzy, którzy zostali do pełnienia funkcji na nasze spotkanie, będą próbowali zaproponować coś nowego. Tak się stało, ale nie byliśmy tym zaskoczeni. Mówiłem na konferencji, że spodziewamy się innego ustawienia niż dotychczas. Mając na uwadze, że mają wielu bardzo dobrych środkowych obrońców. Aż chciałoby się, żeby Lech, z jego perspektywy, grał w tym ustawieniu. Tak też się stało. Ale to nie to zdecydowało o tym, że nie zdobyliśmy bramki. Mieliśmy swoje momenty, lecz momentami graliśmy zbyt wolno i niedokładnie. I to przekładało się na sytuacje, które tworzyliśmy - one nie były tak idealne, jak byśmy chcieli - dodał trener Legii, cytowany przez serwis Legia.net.

Niedosyt odczuwał Janusz Góra. - Z przebiegu spotkania myślę, że możemy czuć mały niedosyt, bo mieliśmy więcej klarownych sytuacji, by strzelić gola. Chciałem pochwalić drużynę, że podjęła walkę i stworzyliśmy dla Legii trudne warunki, bo - jeśli się nie mylę - poza tą jedną sytuacją nie miała okazji do zdobycia bramki. Chcieliśmy grać ofensywnie i w niektórych sytuacjach nam się to udawało. Legia też dobrze broniła. Z ogólnego podsumowania mogę dodać, że - po małym niedosycie - bierzemy ten punkt i drużyna pracuje dalej - powiedział jednorazowy trener Lecha, który już przed meczem twierdził, że nowy szkoleniowiec zespołu Maciej Skorża nie miał wpływu na ustawienie drużyny. - Nie miałem z nim kontaktu - stwierdził Góra.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły