Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Fatalny błąd Macieja Rybusa w meczu o mistrzostwo. Lokomotiw rozbity przez nowego-starego mistrza (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 02-05-2021 20:55
Fatalny błąd Macieja Rybusa w meczu o mistrzostwo. Lokomotiw rozbity przez nowego-starego mistrza (VIDEO)

Walka o mistrzostwo Rosji mogła jeszcze nabrać rumieńców, ale warunkiem była wygrana Lokomotiwu Moskwa na wyjeździe z Zenitem Sankt Petersburg. Tymczasem wicelider poległ na terenie przodownika tabeli aż 1:6. Koszmarny błąd popełni przy stanie 0:0 Maciej Rybus. I się zaczęło. 

Co prawda Lokomotiw mógł objąć prowadzenie, ale młody Maksim Mukchin trafi tylko w poprzeczkę. Niedługo później Maciej Rybus podał we własnej strefie obronnej pod nogi jednego z rywali. Zenit przejął piłkę, a Dziuba, który w tej całej akcji staranował jeszcze Polaka, po małym ping-pongu w polu karnym kapitalnym strzałem trafił na 1:0. 

Rybus musiał zejść z boiska na trochę po zderzeniu z Dziubą, ale wrócił do gry. Zenit tymczasem atakował, jakby po objęciu prowadzenia chciał szybko przypieczętować zwycięstwo i tytuł mistrzowski. I do przerwy prowadził 3:0, bo Azmoun trafił w 39. minucie z gry i w 3. minucie doliczonego czasu gry z rzutu karnego.

Tuż po przerwie Irańczyk skompletował hat-tricka, a w 51. minucie Dziuba podwyższył na 5:0. 5 minut później Kamano zdobył honorową bramkę dla Lokomotiwu, a wynik na 6:1 ustalił w 67. minucie Malcolm.

Zenit zdobył 3. mistrzostwo z rzędu, a siódme w ogóle. Lokomotiw jest na 2. lokacie, ale może ją stracić na rzecz Spartaka Moskwa. To o tyle istotne, że na 2 kolejki przed końcem Loko może wylądować w strefie Ligi Europy, a nie być na pozycji premiowanej kwalifikacjami Ligi Mistrzów.

 

 

 

Krychowiak i Rybus zagrali całe spotkanie. Ten pierwszy dostał żółtą kartkę.

Futbol.pl

Inne artykuły