Tottenham monitoruje sytuację Lorenzo Insigne

Angielski klub chciałby sprowadzić do siebie skrzydłowego Napoli po zakończeniu obecnego sezonu, kiedy to zawodnik dostępny będzie z wolnego transferu. Inter i Everton także wyrażają zainteresowanie Włochem.

Lorenzo Insgne nadal nie zdecydował się parafować nowej umowy z Napoli, dla którego występuje nieprzerwanie od 2012 roku. Sytuację tę zamierza wykorzystać Tottenham, już w grudniu proponując filigranowemu skrzydłowemu przenosiny do Londynu. Włoch odrzucał kilkukrotnie możliwość podpisania nowego kontraktu, co w Napoli nie jest mile widziane, delikatnie mówiąc. Przekonać o tym mógł się na własnej skórze Arkadiusz Milik, którego prezydent włoskiego klubu zdecydował się zesłać do zespołu rezerw.  W przypadku Insigne może być podobnie, nawet pomimo jego ogromnego wkładu w grę zespołu i statusu wychowanka. 

Jeśli Insigne nadal będzie zwlekał z podjęciem decyzji, wkrótce zgłosi się po niego kilka topowych klubów. Oprócz Tottenhamu, w grze o zakontraktowanie 30-latka pozostaje Inter Mediolan, który musiał pożegnać się z Romelu Lukaku. Nowy menedżer Evertonu, Rafa Benitez, również z otwartymi ramionami przywitałby u siebie 47-krotnego reprezentanta Włoch. Obaj panowie mieli okazję współpracować ze sobą podczas dwuletniej pracy Hiszpana przy Stadio San Paolo. 

Lorenzo Insigne na swoim koncie ma zapisane blisko 400 występów w koszulce Napoli, dla którego strzelił łącznie 109 bramek. Podczas zakończonych niedawno Mistrzostw Europy triumfował wraz z reprezentacją Włoch w całym turnieju, będąc jednocześnie jednym z najlepszych piłkarzy kadry prowadzonej przez Roberto Manciniego.  

futbol.pl, fot. Sempre Inter