O co chodzi Skorży? Ma pretensje do... Canal+

Maciej Skorża uchodzi za rozsądnego człowieka. Tym bardziej niezrozumiałe są jego pretensje do stacji Canal+.

Skorża uważa, że Lech jest pokazywany w programach Canal+ tendencyjnie. Szkoleniowcowi chodzi o kilka sytuacji, które zostały pokazane w programach stacji. Trener boi się, że sędziowi mogą oglądać te sytuacje i potem nastawiać się do konkretnego zawodnika. A Skorży na hitowe starcie z Legią za nadmiar kartek mogą wypaść Kowancki i Sadajew.

Ból głowy Moskala przed Legią. Skorzysta z...

- Wiemy, że Zaur może pauzować za kartki i Canal+ pokazuje jego faule. Nie zwraca natomiast uwagi na faul Jendriska na Djoumie i Covilo na Douglasie w meczu z Cracovią. Nie pokazuje się tych fauli, tylko Zauwa, o którym wiemy, że jest walecznym zawodnikiem. Dwa tygodnie wcześniej pokazano Dawida Kownackiego, udającego po jednym z fauli. To trochę nie fair, że tak tendencyjnie pokazuje się grę Lecha - powiedział Skorża.

Lech w sobotę zagra w Bydgoszczy z Zawiszą. Sadajew i Kownacki muszą uważać, bo jeśli obejrzą żółte kartki, to nie zagrają z Legią w Poznaniu w następnej kolejce.

PZPN surowy!? LFP nie patyczkuje się z kibicami!

Futbol.pl