Potężne wzmocnienie PSG. Teraz czas na Krychowiaka?

Pojawiały się inormację, że chciała go FC Barcelona. Był łączony z klubami angielskimi. Ostatecznie wylądował w PSG.

Hatem Ben Arfa jeszcze niedawno musiał się odbudowywać. Znalazł się na zakręcie kariery, nie miał klubu (pierwsza połowa 2015 roku). Podpisał krótki kontrakt z Nice i odzyskał wielką formę. W 34 meczach Ligue 1 zdobył 17 goli i zanotował 6 asyst. Działacze mogli pluć sobie w brodę, że podpisali z nim tylko roczną umowę.

W efekcie tego Ben Arfa był do wzięcia za darmo. Ostatecznie skusił się na grę w PSG. Z mistrzem Francji podpisał umowę na dwa lata.

Le @psg_inside est heureux d’annoncer la signature du contrat d’Hatem Ben Arfa jusqu’au 30 juin 2018 #TheDreamHunter pic.twitter.com/0ukOIMPlNL

— PSG Officiel (@PSG_inside) 1 lipca 2016

29-letni Ben Arfa to gracz ofensywny, który poradzi sobie na skrzydle i tuż za napastnikiem, a także w roli snajpera. Ma za sobą występy m.in. w Olympique Lyon, Olympique Marsylia oraz Newcastle United. Był w szerokiej kadrze Francji na Euro 2016, ale ostatecznie Didier Deschamps zrezygnował z jego usług.

Wszystko wskazuje na to, że kolejnym ogłoszonym transferem PSG będzie Grzegorz Krychowiak, który z Sevilla FC podąży za trenerem Unaiem Emerym.

Chińczycy wyciągnęli Hulka. Chcieli jeszcze gwiazdę Premier League!

Futbol.pl