Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Spięcie podczas meczu Śląska z Legią. Mogło być nieprzyjemnie!

Dodał: Michał Ptaszyński
Data dodania: 09-03-2015 8:47
Spięcie podczas meczu Śląska z Legią. Mogło być nieprzyjemnie!

Co jakiś czas dochodzi do różnych spięć między piłkarzami i chłopcami od podawania piłek. Taka sytuacja miała miejsce w niedzielnym meczu Śląsk Wrocław - Legia Warszawa (1:3).

Pod koniec jeden z chłopców od podawania piłek próbował rzucić futbolówką w twarz Arkadiusza Malarza. - Bardzo niefajnie się zachował. Rozumiem, że kocha swoją drużynę, ale przesadził. Dobrze że się uchyliłem. Opanowałem nerwy i skończyło się na pogrożeniu paluszkiem - opisuje w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" całą sytuację bramkarz Legii.

Klub Serie A zmienił zdanie. Chce sięgnąć po Fabiańskiego!

Malarz w pierwszy mdruchu skoczył do chłopaka, ale zapewnia, że taki był plan. - Taki był zamiar. Żeby przestraszyć i nic więcej. Nawet nie przeklinałem - dodał bramkarz mistrzów Polski.

Wielki klub chce sprowadzić Szczęsnego!

Futbol.pl, foto: legia.net

Inne artykuły