W Białymstoku się nie poddają i o mistrzostwo grają!
Dodał: Michał Ptaszyński
Data dodania: 18-04-2015 19:54
Według niektórych walka o mistrzostwo Polski rozstrzygnie się pomiędzy Legią Warszawa, a Lechem Poznań, ale ostatniego słowa nie powiedziała Jagiellonia Białystok, która zdobyła cenny komplet punktów w starciu z Piastem Gliwice.
Spotkanie w Białymstoku zapowiadało się niezwykle ciekawie. Jagiellonia walczy nie tylko o europejskie puchary, ale również o mistrzostwo Polski. Z kolei Piast Gliwice nie może tracić punktów, jeśli na poważnie myśli o utrzymaniu w T-Mobile Ekstraklasie.
W mecz lepiej weszli podopieczni Michała Probierza, którzy od 20. minuty prowadzili po bramce Łukasza Tymińskiego. 24-letni pomocnik nie miał większych problemów ze zdobyciem bramki, gdyż świetnie odnalazł się w polu karnym i wpisał się na listę strzelców.
Jagiellonia z drugiej bramki mogła się cieszyć tuż przed zejściem do szatni na przerwę. Na mocne uderzenie z dystansu zdecydował się Łukasz Tymiński. O ile z tym uderzeniem poradził sobie jeszcze Dobrivoj Rusov, o tyle przy dobitce Tarasa Romanczuka był już bez szans.
Gościom udało się zdobyć kontaktową bramkę w 74. minucie spotkania! Wówczas na listę strzelców wpisał się Paweł Moskwik, który zdecydował się na uderzenie zza pola karnego, które przyniosło jego drużynie bramkę.
Nic więcej w tym spotkaniu nie uległo już zmianie. Dzięki zwycięstwu Jagiellonia Białystok z dorobkiem 45. punktów zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Z kolei Piast Gliwice znajduje się na dwunastej lokacie i ma dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.
Mecz 28. kolejki T-Mobile Ekstraklasy
Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice 2:1 (2:0)
Bramki: Łukasz Tymiński 20, Taras Romanczuk 43 - Paweł Moskwik 74
Jagiellonia: Bartłomiej Drągowski - Filip Modelski, Michał Pazdan, Igors Tarasovs, Giorgi Popchadze - Rafał Grzyb, Taras Romanczuk (70. Przemysław Frankowski), Karol Świderski (56. Maciej Gajos), Łukasz Tymiński, Pawieł Sawickij (76. Jan Pawłowski) - Patryk Tuszyński.
Piast: Dobrivoj Rusov - Tomasz Mokwa, Kornel Osyra, Hebert, Adrian Klepczyński (46. Csaba Horvath) - Radosław Murawski (86. Wojciech Kędziora), Konstantin Vassiljev (46. Ruben Jurado), Tomasz Podgórski, Łukasz Hanzel, Paweł Moskwik - Kamil Wilczek.
Żółte kartki: Karol Świderski, Taras Romanczuk, Giorgi Popchadze, Rafał Grzyb - Kornel Osyra.
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).
Futbol.pl