Wielkie pieniądze nas stole! United chce asa Barcelony

Jeśli tylko FIFA cofnie zakaz transferowy, to już podczas najbliższego okienka transferowego może dojść do rewolucji w szeregach Barcelony. Bliski odejścia z klubu jest Francesc Fabregas, który znalazł się na celowniku Manchesteru United.

To już kolejny sezon, w którym Hiszpan łapie obniżkę formy wraz z początkiem najważniejszych spotkań. Taki obrót spraw nie podoba się włodarzom klubu, którzy planują pozbyć się 26-latka, podczas najbliższego okienka transferowego. A chętnych na niego nie brakuje.

Faworytem do pozyskania byłego zawodnika Arsenalu Londyn jest Manchester United. Od kilku miesięcy w prasie pojawiają się informacje, że w ekipie "Czerwonych Diabłów" dojdzie do sporych zmian. Jedną z nich ma być pozyskanie 26-latka, za którego trzeba byłoby wyłożyć nawet 40 milionów funtów.

Zadania Manchesterowi United nie będzie chciał ułatwić Arsene Wenger, który z otwartymi ramionami przywita swojego starego znajomego. W bulwarach klubu mówi się, że "Kanonierzy" na transfer Hiszpana są w stanie wyłożyć tyle samo pieniędzy, ile w ubiegłym roku wyłożyli na pozyskanie Mesuta Oezila, czyli aż 50 milionów euro.

Futbol.pl