Michał Kucharczyk usłyszał, że nie ma dla niego już miejsca w Legii Warszawa

Michał Kucharczyk jednak opuszcza Legię Warszawa. Skrzydłowy usłyszał w środę od władz wicemistrza Polski, że nie zostanie mu przedstawiona nowa umowa. Dotychczasowa wygasa z końcem czerwca.

Kucharczyk w środę spotkał się z prezesem i właścicielem Legii, Dariuszem Mioduskim. Ten oświadczył Kuchemu, że nie ma dla niego miejsca w kadrze stołecznego zespołu na kolejny sezon i jego przygoda z Łazienkowską 3 po 9 latach dobiegnie końca.

Kucharczyk do umowy z Legię ma trochę... pecha. Już na początku sezonu ustalone zostały bowiem warunki nowego kontraktu, ale zwolniony został dyrektor sportowy Ivan Kepcija i sprawa została wstrzymana. W styczniu 2019 roku odbyła się nowa tura negocjacji, ale pojawiły się rozbieżności, chociaż obie strony deklarowały chęć dalszej współpracy. Sprawa się przeciągała aż w końcu Legia się rozmyśliła, chociaż były ustalone już warunki nowego kontraktu.

- Kucharczyk to zasłużony piłkarz dla Legii. Zrobił i osiągnął tutaj wiele, ale nie będę ukrywał, że w przyszłym sezonie na jego pozycji widzę innych piłkarzy - powiedział w rozmowie ze "sport.pl" trener Legii Aleksandar Vuković. 

Nie wiadomo, gdzie wyląduje Kucharczyk. Pojawił się kierunek turecki, ale może skrzydłowy trafił też do któregoś z ligowych rywali Legii.

W Warszawie Kuchy spędził 9 sezonów. Wystąpił w 349 oficjalnych spotkaniach, strzelił 71 goli i miał . 28-latek może pochwalić się 5 tytułami mistrza Polski i 6 Pucharami Polski.

Futbol.pl, źr. Legia.net

TAGI