Jerzy Brzęczek odetchnął z ulgą, Kamil Glik wraca do zdrowia po kontuzji. "Z moim zdrowiem jest coraz lepiej, jestem do dyspozycji trenera"
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 06-06-2019 18:30
Z godzinnym opóźnieniem, spowodowanym awarią samolotu, który miał zabrać reprezentację Polski do Skopje, rozpoczęła się czwartkowa konferencja prasowa.
Na spotkaniu z dziennikarzami oprócz selekcjonera Jerzego Brzęczka, pojawił się Kamil Glik. Piłkarz AS Monaco, który miał problemy ze ścięgnem Achillesa, nie uczestniczył w pierwszych zajęciach na zgrupowaniu reprezentacji. Istniała obawa, że podpora polskiej defensywy może nie być gotowy na piątkowe spotkanie z Macedonią Północną.
Glik podczas konferencji prasowej zapewnił o poprawie swojego stanu zdrowia.
- Z moim zdrowiem jest już o wiele lepiej. Przez ostatnie dwa-trzy tygodnie miałem pewne problemy ze ścięgnem i postanowiliśmy, żeby to do końca wyleczyć. Od poniedziałku jestem w pełnym treningu i do dyspozycji trenera- powiedział środkowy obrońca.
Defensor reprezentacji Polski wypowiedział się też na temat zespołu piątkowych przeciwników.
- Znam walory Gorana Pandeva, z którym wiele razy rywalizowałem. Młodsi piłkarze, jak Trajkovski czy Nestorovski z Palermo też coraz odważniej sięgają po swoje, na pewno mają już duże umiejętności- podkreślił.
- To drużyna która ma swoją wartość, przecież w dwóch pierwszych spotkaniach zdobyli cztery punkty. Spodziewamy się bardzo ciężkiego meczu, na pewno nasi rywale mają szanse na awans do mistrzostw Europy - dodał.
Spotkanie Polski z Macedonią Północną odbędzie się w piątek, 7 czerwca, o godz. 20:45.