Malarz i Radović pożegnani, z kolei Inaki Astiz dostał nową umowę w Legii

Legia Warszawa pożegnała się w ostatnich godzinach z Miroslavem Radoviciem i Arkadiuszem Malarzem, ale postanowiła zostawić w klubie Inakiego Astiza. Hiszpan przedłużył umowę o rok.

Hiszpański stoper związał się z Legią na kolejny rok. Podpisał kontrakt ważny do połowy 2020 roku.

- Pozostanie Inakiego Astiza w Legii to część większego planu budowania drużyny i rozwoju zawodników. Inaki będzie pełnił szczególną rolę, będąc łącznikiem między pierwszym i drugim zespołem. Korzystając ze swojego doświadczenia ma wspierać rozwój młodych piłkarzy w wielu wymiarach - mówi Radosław Kucharski, dyrektor sportowy Legii Warszawa.

Dla 36-letniego Astiza będzie to 11. rok przy Łazienkowskiej. - Wiem, że jestem blisko zakończenia kariery, ale nowy projekt i nowa rola, jaką klub przedstawił, bardzo mi odpowiada. Jestem zadowolony, że zostaję w Legii i chcę pomóc drużynie w walce o następne tytuły - mówi Inaki Astiz.

Hiszpański stoper w Legii rozegrał już 265 meczów. Ma na koncie 10 trofeów (3 mistrzostwa, 6 pucharów i 1 Superpuchar).

Astiz w Legii będzie najprawdopodobniej stoperem numer 5. Wyżej powinny stać akcje Williama Remy'ego, Artura Jędrzejczyka, Mateusza Wieteski i Igora Lewczuka. 

Futbol.pl, źr. foto: Legia Warszawa

TAGI