Kompromitacja Jagiellonii. Tym razem nie kibice Legii, a fani Dumy Podlasia zostali przed stadionem!

Fajną imprezę przygotowała Jagiellonia Białystok. Prawie. Problem w tym, że nie dla wszystkich. Całe mnóstwo kibiców Dumy Podlasia zostało pod stadionem i nie weszło na ostatni sparing przed sezonem PKO BP Ekstraklasy połączony z prezentacją zespołu!

Jagiellonia ograła litewskiego rywala 3:0, a golami podzielili się Ognjen Mudrinski oraz Jesus Imaz (dwa). 

Większości kibiców nie interesował jednak wynik, bo byli wściekli. 2 tysiące ludzi, według relacji Piotra Wołosika z "Przeglądu Sportowego", nie weszło na stadion przy ul. Słonecznej. Wszystko przez to, że Jaga... poskąpiła na organizację imprezy masowej i mogła wpuścić na trybuny tylko 972 osoby. Reszta zainteresowanych została za bramami obiektu!

Kompromitacja. Kumple wściekli dzwonią i pytają, jak zwrócić karnet. 2 tysiące ludzi z kwitkiem poszło do domu, 500 jeszcze pod stadionem... https://t.co/kOieItm9WT

— Piotr Wołosik (@PiotrWolosik) 13 lipca 2019

A potem karnety nie idą? Jedni rozwalili system biletowy, inni na potęgę zamykają sparingi, jakby nie wiadomo co tam ćwiczyli i jeszcze ten przykład prezentacji... Kibic na końcu systemu pokarmowego. ????????‍♂️

— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) 13 lipca 2019

Klub szybko zareagował na swoją kompromitację i odpowiedział oficjalnym komunikatem, ale strat wizerunkowych i wściekłości kibiców nie da się tak szybko naprawić i ugasić. 

"Zainteresowanie sparingiem z Atlantasem przeszło nasze oczekiwania. Sparingi rozgrywane w ubiegłych latach na Stadionie Miejskim cieszyły się znacznie mniejszym zainteresowaniem, a liczba kibiców zasiadających na trybunach nie przekraczała 500 osób. Przed spotkaniem nie otrzymaliśmy żadnych sygnałów, że sobotni mecz wzbudzi większe zainteresowanie. Wyznaczone sektory szybko wypełniły się kibicami. Jest nam niezmiernie przykro, że grupa ponad 300 osób nie mogła wejść na stadion. Tę sytuację traktujemy jako nauczkę na przyszłość. Wszystkich, którzy w sobotę, 13 lipca nie zdołali wejść na trybuny chcielibyśmy przeprosić za zaistniałą sytuację. Osoby, które nie zostały wpuszczone na teren stadionu prosimy o kontakt z nami" - napisano w oświadczeniu na stronie białostockiego zespołu. 

Jagiellonia już w piątek zagra na inaugurację sezonu 2019-2020 PKO BP Ekstraklasy z Arką w Gdyni (godz. 18:00). Pierwsze spotkanie u siebie ma zaplanowane 27 lipca o 20:00 z Rakowem Częstochowa. Ciekawe, ilu kibiców pojawi się na Słonecznej. I ilu zostanie wpuszczonych...

Futbol.pl

TAGI