Lech podwójnie osłabiony na mecz z ŁKS w Łodzi? Nie tylko Tymoteusz Klupś narzeka na uraz

W ostatnim meczu Lecha Poznań z Wisłą Płock (4:0) kontuzji nabawił się Tymoteusz Klupś. Okazuje się jednak, że nie tylko on. Na uraz narzeka też Wołodymyr Kostewycz. Ukrainiec walczy z czasem, by zagrać w sobotę z ŁKS w Łodzi w 3. kolejce PKO Ekstraklasy.

- Zobaczymy, czy ta niedogodność będzie znacząca, na pewno czas działa na naszą korzyść, ale trudno na dziś powiedzieć czy będzie on do naszej dyspozycji na najbliższe spotkanie - powiedział drugi trener Kolejorza, Karol Bartkowiak.

Kostewycz przeciwko Wiśle zagrał 90 minut. Potem okazało się jednak, że przez jakiś czas walczył z bólem.

Lech dobrze zaczął sezon, bo po 2 meczach ma na koncie 4 punkty. Podobnie jak ŁKS. Łódzki beniaminek będzie więc dla Kolejorza ciekawym wyzwaniem i sprawdzianem. Szczególnie na swoim stadionie. Mecz w sobotę o 20:00.

Futbol.pl

TAGI