Wilfried Zaha zostaje w Crystal Palace. Klub nie doszedł do porozumienia z Evertonem w sprawie transferu
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 08-08-2019 17:55
Wilfried Zaha mimo złożenia oficjalnej prośby o zgodę na odejście z klubu, zostaje w Crystal Palace. Rozmowy pomiędzy obecnym klubem zawodnika a Evertonem zakończyły się fiaskiem.
Wygląda na to, że to koniec sagi transferowej z udziałem Wilfrieda Zahy, którego kontrakt z Crystal Palace obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku.
- Wilfried u nas zostaje, jesteśmy z tego zadowoleni. Jest ważnym graczem dla tego klubu. Z niecierpliwością czekamy na niego w tym sezonie, aby zaprezentował to, co robił przez ostatnie dwa sezony. Nie był dzisiaj w dobrym nastroju, więc odesłałem go do domu, co jest zrozumiałe. Rzeczywiście chciał odejść, ale transfer nie dojdzie do skutku. Jest profesjonalistą i ma z nami podpisany kontrakt na znakomitym warunkach. Jest bardzo szanowanym graczem i uważam, że on również nas szanuje – powiedział Roy Hodgson, manager zespołu.
– Oczekujemy, że wróci i zrobi to, co do niego należy. Nie możemy się już doczekać kolejnego sezonu z nim w składzie. Wszyscy tutaj mają z nim dobre relacje. Nie ma z tym problemu. Jego prośba o transfer jest u prezesa i właścicieli klubu, ponieważ chciał odejść, ale oni nie otrzymali oferty, która ich zdaniem jest wystarczająca, aby pozwolić mu na transfer. Musi się z tym pogodzić, kiedy podpisujesz długoterminowe umowy, musisz je przestrzegać, a my oczekujemy, że tak też będzie w tym przypadku. Nie mam z nim żadnych problemów. Dzisiaj nie był odpowiedni dzień, więc nie mogę się doczekać, aby zobaczyć go jutro i mam nadzieję, że pogodzi się z faktem, że ma przed sobą kolejny sezon w Crystal Palace – dodał.