Niekoniecznie z pierwszych stron gazet. Startuje IV grupa trzeciej ligi. Do gry wraca NKP Podhale Nowy Targ: Cel prosty - czołówka tabeli
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 10-08-2019 8:15
Powraca czwarta grupa trzeciej ligi, a z nią cotygodniowe meldunki o poczynaniach NKP Podhale Nowy Targ.
Fantastyczny miniony sezon w wykonaniu "Szarotek" i walka do ostatniej minuty ostatniego spotkania o awans do 2 ligi, przysporzył temu klubowi wielu kibiców w Polsce. Portal futbol.pl publikował regularnie z racji nawiązanej współpracy, meldunki z obozu Podhala. Kierownik zespołu, Arkadiusz Marczyk udzielał mi wypowiedzi praktycznie po każdym spotkaniu. Dziś, przed pierwszym spotkaniem NKP w sezonie 2019/2020, zamieszczam pierwszy raport "Kiera".
"Tegoroczny okres przygotowań minął nam bardzo szybko. Sztab trenerski miał niełatwe zadanie uzupełnienia ubytków kadrowych. Mimo wszystko uważam, że jest to naturalne iż po tak dobrym poprzednim sezonie nasi zawodnicy stali się łakomymi kąskami dla klubów występujących na poziomie centralnym. Kibicujemy naszym byłym już zawodnikom i cieszymy się, że właśnie w Podhalu pokazali się z jak najlepszej strony. Nie chcemy się jednak już oglądać za siebie. Liczymy, że kolektyw piłkarski jaki zmontowali trenerzy Mrózek, Zubek i Wójcik także w tym sezonie da wiele powodów do radości naszym kibicom i wiele powodów do zmartwień przeciwnkom.
Wszyscy się zgadzają, że nasza liga w tym roku jest jeszcze silniejsza. Spadkowicza z Tarnobrzega nie trzeba specjalnie nikomu przedstawiać. Pamiętamy o zawsze groźnych rywalach z czołówki tabeli, mocnych zespołach z 4 ligi (m.in. rezerwy Korony Kielce z tegorocznymi mistrzami Centralnej Ligi Juniorów). Na dodatek jestem przekonany, że w lidze decydować będą już nie bezpośredni mecz pomiędzy zainteresowanymi awansem drużynami, ale właśnie te spotkania z teoretycznie słabszymi kadrowo drużynami, które potrafią nieraz urwać punkty faworytom.
Cel postawiony przed drużyną Podhala w tym sezonie jest prosty - czołówka ligi. W trakcie będziemy więcej wiedzieć o co gramy. Wiemy także, że po poprzednim sezonie nikt nas nie będzie lekceważył i z takim nastawieniem przystępujemy do pierwszego meczu z beniaminkiem - Wisłoką Dębica. A czytelnikom futbol.pl obiecuję cotygodniowe relacje w naszych poczynań."